Plusy
- Brad Pitt wykonał świetnie swoją robotę,
- Bardzo dobre sceny walki,
- Postacie, które dało się polubić,
- Oświetlenie i miejsce akcji miłe dla oka
- Muzyka
Minusy
- Za dużo retrospekcji , film myśli, że widz ma alzheimera i trzeba mu przypominać co 10 minut, co to za postać, skąd się wzięła , jakie ma motywy,
- Postać Sandry Bullock , razem z Bradem była wielce reklamowana , a w samym filmie pokazała się na 3 minuty ,
- Słabe żarty z małymi wyjątkami, ale bardzo małymi ,
- Średni początek filmu, w którym dostajemy wiele niepotrzebnych informacji ,
Sandra Bullock (a raczej jej głos) jest w sumie obecna przez cały film. Fizycznie pojawia się pod koniec na jakies 2 minuty z twarzą naciągniętą jak gumka od majtek. Nie wiem czy to efekt operacji czy może tak Ją wyretuszowano? Mam wrażenie ze jej pojawienie się miało być takim „WOW” a tymczasem spece od marketingu z*ebali robotę bo Bullock była pokazywana w zwiastunach.