Chyba Twojego czasu, a nie "naszego". Vox populi się znalazł/a :). I nie kategoryzowałbym tego filmu jako SF. Bardziej jako thriller psychologiczny. Dla mnie bardzo fajny film i polecam tym, którzy chcą zobaczyć, jak wygląda wizja "człowieczeństwa" w sytuacji bez wyjścia. Dla mnie film jest spójny, dobrze zagrane postacie, ma klimat i wciąga. Nie nudziłem się ani przez chwilę.

Tylko kolego ten film reklamowano jako SF. Wizja człowieczeństwa bez wyjścia? Film zrobiony po łebkach, bez głębszej refleksji i analizy genezy zachowania tych ludzi. Niketóre sceny są ciekawe, gra aktorów nie jest zła (poza wspomnianą postacią Evy), ale film jest bardzo przeciętny. Podobnych produkcji o ludziach w zamkniętych pomieszczeniach jest wiele i są dużo lepsze.

Tylko nie kolego :) Więcej argumentów, mniej pustych frazesów, to może pogadamy o tym filmie. Póki co, jeśli chcesz podyskutować, to proszę:
- ten film reklamowano jako SF - i co? zawiodłeś się, że nie było Obcego, E.T., czy Vadera? Poniżej definicja: "Fantastyka naukowa (science fiction, SF) – gatunek literacki lub filmowy, a także gry komputerowe o fabule osnutej na przewidywanych osiągnięciach nauki i techniki oraz ukazującej ich wpływ na życie jednostki lub społeczeństwa". Pasuje? Pasuje. Tak samo, jak thriller psychologiczny - definicji sam sobie poszukaj.
- film zrobiony po łebkach - rozwiń - czyżby niewyjaśnione wątki pozostawiły w Tobie uczucie niezaspokojenia?
- bez głębszej refleksji - film nie ma refleksji - Ty je możesz mieć, lub nie mieć, po obejrzeniu.
- i analizy genezy zachowań tych ludzi - najlepiej, jakby każdy bohater położył się na kozetce u psychologa i opowiedział nam swoje życie (geneza zachowań), a potem psycholog by nam wytłumaczył, opierając się na teorii psychologii, co wpłynęło na takie zachowanie się bohaterów a nie inne (analiza). Też uważam za karygodne, że nie było tego w scenariuszu.
- niektóre sceny są ciekawe - takie stwierdzenia dużo wnoszą dla innych czytających
- gra aktorów nie jest zła (poza wspomnianą postacią Evy) - a czego zabrakło w jej grze? A może przeczytałeś, że ktoś tak napisał i myślałeś, że dostaniesz +10 do krytyka-pro, jak to powtórzysz?
- Podobnych produkcji o ludziach w zamkniętych pomieszczeniach jest wiele i są dużo lepsze - miło będzie, jak podasz kilka tytułów, a nie znów pustaki na budowie :)

Trochę przesadzasz :) . Nie zawiodłem się, ze nie było obcego, predatora czy innych dziwolągów, ale zwiastun namieszał i nie sądziłem, że otrzymam kolejna opowieść skupioną na psychologicznych aspektach zamknięcia w pomieszczeniu praktycznie bez wyjścia. Do tego E.T. nie lubię (w ogóle Spielberg, moim skromnym zdaniem, nie powinien kręcić filmów o obcych...), Star Wars to dla mnie przeciętne kino, wolę coś innego jeśli chodzi o SF - bardziej w stylu Dziwnych Dni, Moon, Objective czy nawet Pandorum, któremu znacznie zawyżyłem ocenę, ale film był przyjemnym zaskoczeniem.
- czyżby niewyjaśnione wątki pozostawiły w Tobie uczucie niezaspokojenia? - Tak :). A na serio, to wg mnie za szybko bohaterowie tego filmu oszaleli. Nie było zresztą ukazane jak długo siedzą w tej piwnicy,a le odniosłem wrażenie że zbyt krótko, tym bardziej że gdy otworzyli schowek z żarciem to jakoś nie było tam pustych regałów czy miejsca gdzie leżało wcześniej coś , co oni wcześniej skonsumowali. Do tego niedokończony motyw z dziewczynką - jakoś tak wprowadzono ten epizod aby raczej uatrakcyjnić ten film. Co do refleksji to był skrót myślowy, może i źle top napisałem, ale ogólnie chodziło o to, że po seansie nie miałem żadnych refleksji a skoro jak piszesz film aspiruje bardziej do miana thrillera psychologicznego, to jakieś powinny się nasunąć wnioski, przemyślenia a u mnie nic. Już znienawidzony przez zdecydowana większość Uwe Boll ma w swoim dorobku 3 filmy, które bardziej 'uderzają' w widza i po napisach końcowych zostają na dłużej w głowie (żeby nie było niedomówień to chodzi mi o filmy: STOIC, DARFUR i RAMPAGE, z czego polecam szczególnie ten pierwszy jeśli chodzi o motywy z zamkniętymi ludźmi - co prawda akcja dzieje się w więzieniu, ale też jest to interesujące spojrzenie na tego typu zdarzenia)
- geneza zachowań - matka traci dziecko i jakoś wkrótce ubzdurała sobie, że jest jedną z dwóch kobiet, więc oddaje się jednemu; jeden typ kroi martwego człowieka i to pozostawia na nim ogromny ślad na psychice... to nie dla mnie. Reżyser powinien dodać parę scen, aby uwiarygodnić ich zachowania. Nie łopatologicznie, ale tez nie tak ubogo jak w tym filmie.
Ciekawe sceny - pierwsza minuta i ostatnia :), gra w prawdę lub wyzwanie, 'porwanie dziewczynki' i w ogóle pojawienie się typów w kombinezonach, moment w którym myślałem, ze typ weźmie zgwałci chłopaka Evy, akcja z pistoletem pod koniec i 'kosmiczny' seks.
Eva - nie pasowała mi do tego filmu, nie była wyrazista, niby taka słaba szukająca oparcia a jednocześnie twarda, nie bojąca się dwóch świrów. Jak napisałem w innym temacie - najbardziej mam w pamięci Milo Ventimiglie. I nie jestem typem, co powtarza czyjeś wywody, ale jak sa podobne do moich lub takie same, to dlaczego by o tym tez nie wspomnieć?
Co do produkcji o udziach w zamkniętych pomieszczeniach - cóż już to w innym temacie pisałem, ale dla Ciebie :) :
Eksperyment
Breathing Room
Killing Room
House of 9
Cube
Bunkier SS
Nine Dead
Piła II
Pokonać strach
Stoic
Zdecydowana większość to nie SF, ale na pewno bardziej psychologiczne od powyższej produkcji.
Pozdrawiam

Sorry, ale Pandorum to film ze świetnym początkiem oraz zakończeniem, ale ze zrypanym środkiem. Ten jest dobry cały czas.

Racja!:)

Po pierwsze to jestem kobietą, po drugie daruj sobie personalne wycieczki, i teksty w stylu właśnie takim jaki użyłeś/as. Każdy wygłasza własne poglądy, a najlepiej jak wygłasza je bez emocji z zachowaniem kultury i inteligencji. Przeczytaj swój post z dwa razy i wyciągnij wnioski, a potem pisz że świat spada (bo może warto czasem popatrzeć w lustro i się zastanowić dlaczego ?)