Czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry horror? Ale oprócz typowych gniotów. Byłabym wdzięczna.
hmm, z azjatyckich to the Eye, mnie wystraszył, a zwykle mnie horrory nie straszą ;) Shutter tez byl w sumie niezły, a Tale of Two Sisters, może nie tak dynamiczny jak te wcześniej, ale ciężki ma klimat i niezłe zakończenie ;) ostatnio pokazal się remake the Hills Have Eyes, podobno mocny, ale nie wiem bo jeszcze nie widziałem, wiem za to że rerzyserem jest gościu który nakręcił Haute Tension, to też polecam bo film trzyma w napięciu, ale koniecznie wersje unrated :) wolf creek też jest w podobnym klimacie, i również dobry ;) In the Mouth of Madness to już troche klasyk, ale napewno wart obejrzenia ;D Calvaire i May to dobre filmy, ale jednocześnie najbajrdziej hore jakie widziałem ]):) no i koniecznie the Descent, super horrorek, u nas to się ukazało niedawno pod tytułem Zejście :P Madhouse roniez przyzwoity filmik, nic specjalnego ale sie ogląda ;) Malefique - ciekawy pomysl i wykonanie, jeden z oryginalniejszych horrorow z kraju żabojadów ;P no i nie wiem, chyba starczy :) wesołego jajka
Jezeli chodzi o Madhouse to ja bym sie opanowal, bowiem to nie jest dobry film. Jedyna scena ktora byla ciekawa to moment gry klientka odgryza sobie jezyk. Brak jakichkolwiek ciekawych zdarzen i postaci, a wyglad morderstw i wiekszosci rzeczy jest niedopracowany. Do tego slaba gra aktorska. :)
ale zakonczenie mial dobre, przynajmniej nie bylo typowego happyendu, ja wiem ze madhouse to nic wyjatkowego, ale da sie ogladac, gorsze widzialem, film napewno leprzy niz Boo! czy pozal sie boze Venom, albo którykolwiek z filmow Uwe Bolla :/