Jak dla mnie to naprawdę się zastanawiam po co ten film powstał... Ale czytając niektóre z Waszych postów to widocznie niektórym się podoba. 
 
Dla mnie jedynie warto go było zobaczyć ze względu na ostatnią rolę Natalie Wood, która była dobra nawet w tym gniocie, 
 
R.I.P., Natalie, pozostaniesz na zawsze w mojej pamięci...
jakim trzeba być impotentem filmowym, żeby pisać takie komentarze??? jak nie wiesz co to za film to oglądaj tylko Transformersów.... to poziom odpowiedni dla ludzi piszących takie komentarze... film jest nawet niezły dla ludzi, którzy wiedzą co oglądają. ma odpowiedni klimat + Walken i moim zdaniem jest lepszy np. od THX 1138.
Wypraszam sobie. Nie jestem żadnym impotentem filmowym, wręcz przeciwnie! 
 
Nie przepadam jednak za tematyka science-fiction i może dlatego film mi się nie podobał. 
 
Obejrzałem go tylko i wyłącznie ze względu na Natalie Wood, której jestem wielkim fanem. 
 
A 'Transformersów' zostawiam lubiących tego typu brednie. 
 
Pozdrawiam.
więc skoro nie lubisz takich filmów to po co je oceniasz??? z założenia każdy film s-f będzie u Ciebie "pod kreską". to tak jak ja oceniałbym seriale z TVN-u... ;-) w każdym razie było dużo gorszych filmów s-f od tego, a ten jest całkiem przyzwoity.
Nie napisałem o tym, że nie lubię ale, że "nie przepadam" za takimi filmami. To jednak różnica. 
 
Wypowiadam swoje zdanie gdyż mam taką ochotę. 
 
Co do filmów i twórców filmowych których nie lubię to zazwyczaj nie wypowiadam się wcale, gdyż najczęściej mam je gdzieś... 
 
Może masz i rację, że bywają gorsze filmy niż ten...
Minęło 30 lat .. a film nadal znajdziemy w kategorii science fiction.. Myślę, że za następne 20-50 lat.. znajdziemy go w kategorii : obyczajowy. 
 
Słucham? Co cię obliguje do nazywania idiotą kogoś kogo kompletnie nie znasz i o kim nie masz zielonego pojęcia? I co jest kretyńskiego w wygłaszaniu swoich opinii? 
 
Ogarnij się trochę, człowieku i nie pozwalaj sobie na zbyt wiele, bo to, że jesteś anonimowy nie oznacza, że możesz bezkarnie obrażać ludzi. "Idiota"... Pfffffffffffff.
lepiej ty się ogarnij i zacznij się koncentrować na tym co cię interesuje bądź na tym czym się znasz. Jak zauważasz nie tylko ja dostrzegam kretynizm twoich postów w temacie "Burzy mózgów". 
Bezkarnie nazywać złodzieja złodziejem to chyba problem.
? Tylko raz wypowiedziałem się na temat czegoś czego nie lubię, ale to ze względu na to, że występuje w owym filmie aktorka, którą uwielbiam i dlatego też po samym filmie spodziewałem się czegoś więcej. 
To moje zdanie i je wygłosiłem, nie podoba ci się to spadaj, ale mi nie ubliżaj. 
A ostatnie zdanie to chyba nie na miejscu?
A mnie i wygłaszam je głośno. Za to kogo obchodzi twoje!? 
 
A kultury to brak tobie, prostaku. 
 
I wiedziAŁ, na -ŁA.
twoje łała to mi zwisa. Jak kultury nie odziedziczyłeś to cie na forach będą uczyć jak teraz prostaku.
Brakiem kultury to wykazujesz się tutaj tylko i wyłącznie ty. 
 
Lepiej sobie przeczytaj wszystko od początku i przemyśl trochę swoje wypowiedzi, bo chyba tracisz kontakt z rzeczywistością i nie wiesz o czym piszesz.
Nie grzesz synu !! film świetny pierwsza klasa , film z mojego dzieciństwa do dziś przeraża mnie muzyka kiedy umiera i nagrywa swoją śmierć Dr. Lillian Reynolds
Dla mnie też ten film to kompletna porażka! Nawet Walken nie pomógł. Zanosiło się ciekawie, a wyszedł jeden wielki "crap". A ty markin, leszczu spod budki z piwem, lepiej stul swoją japę, skoro nie potrafisz prowadzić dyskusji, a tylko obrażać tych, co mają inne zdanie.