W maju "Butch Cassidy i Sundance Kid" zagości w wybranych polskich kinach. Niby fajnie, bo obraz G.R. Hilla zasługuje na przypomnienie w ramach odświeżania klasyki i choć dumnie stoi na mojej półeczce z DVD sam chętnie skorzystam z okazji zobaczenia go na dużym ekranie, ale jest jeden drażniący mnie szkopuł. Oznacza to bowiem, że zapewne wzorem innych filmów pokazywanych w ramach tego cyklu zdjęcie prezentujące Paula Newmana i Roberta Redforda zostanie zastąpione na filmwebie i innych polskich portalach filmowych kolejną słabą wariacją w czerwono-czarno-białej tonacji, które straszą gdy wejdzie się na strony "Annie Hall", "Bonnie i Clyde" czy "Pół Żartem, Pół Serio"... Będzie cholerna szkoda:(
No i zmienili.... Kultura osobista nie pozwala mi przeklinać na forach publicznych, pozwólcie więc że posłużę się komiksowym żargonem: $*?!%&^?$%(*&@#%^^%&^!!!!!!!!!!
Nie no generalnie też mnie drażnią te plakaty nowe do plskich premier machnięte jakąś kreską prosto z Painta,,,
... ale ten od Butcha i Soundance'a jest KOCUREM, jako jedyny z tej serii ten plakat naprawdę jest znakomity i ciekawy, rzekłbym nawet że orginał jest przeciętny bo co mi z sylwetek Retforda i Newmana nic nie wnoszących i bez polotu i oryginalności
O czym wy gadacie w ogóle? Jeden nawija o zmianie plakatów, drugi o zmianie zdjęć, trzeci nie wiadomo o czym w ogóle nawija a dyskusja się toczy!