Moment jak zurg po prostu depcze kota (nawet jeżeli był robotem został pokazany z cechami ludzkimi i zwierzęcymi) jest okej, ale pokazane dwie babki przez kilka sekund to już zgorszenie, to pokazuje tylko wasz brak empatii i współczuje waszym dzieciom, bo mi ciężej było wytłumaczyć czemu tak agresywnie zdeptano kota, niż czemu dwie osoby tej samej płci się kochają :') sama bajka trochę nudna, postać Zurga nie zdążyła wzbudzić jakiejś grozy, czy wywołać jakieś większe emocje, ciężko się oglądało, a dzieci się nudziły i popłakały przy scenie z kotem