Pragnienie opuszczenia sali kinowej towarzyszyło nam od pierwszych minut projekcji, dzielnie wytrzymaliśmy 30! Okropieństwo! Nie opuszcza mnie wrażenie, że ten film powstał tylko po to, by przedstawić szerokiej publiczności bogaty wachlarz dewiacji jego twórców. Jakże Wam dziękujemy! Pozostalibyśmy tacy ubodzy duchowo, gdybyśmy nie zobaczyli sceny molestowania nieletniej "ryby" i czołgającej się węgorzastej syreny z sercem w zębach O_o Film przesycony tanim erotyzmem, budzący odrazę i współczucie dla aktorów, którzy brali w nim udział. Pozostawia nurtujące pytanie, czy celowo dobrano aktorki, których ciało wygląda na nieletnie? Żenujące filmidło klasy D.