Film został doceniony za oceanem. Znalazł się w grupie 12 najlepszych filmów na Sundance wg magazynu Rolling stone i wczoraj otrzymał nagrodę. Mimo, ze ten filmowy eksperyment mi nie przypadl do gustu, tworcom należą sie gratulacje.
Dla mnie oznacza to tylko jedno, że i na festiwalach potrafią nagradzać niezłe shity. Smoczyńska dostała nagrodę specjalną za wyjątkową wizję. Rzeczywiście, wyjątkowo gówniana wizja. Film jest tak odrażający, że na pewno wyróżniał się spośród pozostałych nominowanych i jednocześnie normalnych filmów, to na pewno. Amerykanie tak powalonego filmu pewnie dawno nie widzieli, no to dali jej nagrodę.