Widziałam już kilka(naście) filmów o podobnej albo nawet identycznej fabule. Szczerze mówiąc, nudziłam się, oglądając "Cała ona". Było tylko kilka śmiesznych sytuacji, na dodatek łatwo można było przewidzieć zakończenie.
O jejciu, nie podam Ci tak z miejsca :-). To jest typowa komedia romantyczna jakich wiele, wejdź sobie na Filmwebie w zakładkę "Komedia romantyczna" i Ci wyskoczy duuużo takich filmów.
Pozdrawiam :-)
Te komedie romantyczne które sa w top 100 to juz wszystkie przyjrzałam i co mnie zainteresowało to obejrzałam :P
Wiec jak Ci się coś przypomni to bez pospiechu smialo pisz, milo bedzie ;)
Również pozdrawiam ;D
Szczerze powiedziawszy, ulżyło mi po Twoje najnowszej wypowiedzi - w poprzednim komentarzu dostrzegłam (to znaczy tak mi się wydawało) dużo ironii, a teraz widzę, że to tylko złudzenie ;-).
Cóż, to zależy jaki konkretnie styl komedii lubisz. Bo ja np. uwielbiam komedie z bezsensownym humorem. Jeśli Tobie tez się takie podobają, obejrzyj sobie "Muza i meduza" - to jedna z niewielu kom. rom., w których nie domyślałam się zakończenia :-).
Inne kom. rom., które mi przychodzą na myśl:
- Ja, Irena i ja
- Tylko mnie kochaj
- Nie kłam kochanie
- Norbit (tu inna fabuła, ale też nawet śmieszny film)
- Shrek :D
- W pogoni za Lolą
- Męsko-damska rzecz
- Ona to on
- Pamiętnik księżniczki
- Co się zdarzyło w Las Vegas
- Papierowe małżeństwo (trochę starszy film, więc inny humor i nie taka 'zakręcona' fabuła, ale też spoko)
Wydawało Ci się z tą ironią :P Własnie starałam się zeby tak nie brzmialo, ale wyszlo inaczej:P Ważne, że sie dogadalysmy :D
Większosc z tych filmow widzialam, ale te ktorych jeszcze nie obejrzałam z chęciom zobaczę :D
Tez lubię komedie z bezsensownym humorem :D
Np. strasznie podobało mi się 'glupi i glupszy' pewnie ogladałas :P Ale jesli nie to polecam :D
Z tych ktore tu wymienilas uwielbiam 'ona to on', jeden z moich ulubionych filmow :D Reszta tez jest fajna (przynajmniej to co widzialam), ale 'ona to on' kocham po prostu :D
"Głupi i głupszy", widziałam ;-). "Gruby i chudszy" (albo "Gruby i chudy", nie jestem pewna co do tytułu) tez było fajne. Ale i tak bardzo lubię "Superhero", "Duże dzieci" i "Taxi" - mogłabym je oglądać po tysiąc razy! Z tym że o ile z "Dużych dzieci" jakiś morał, sens wyciągniesz, to z tych dwóch pozostałych - nie. Takie typowe filmy żeby się odprężyć, zapomnieć o rzeczywistości i trochę potrenować mięśnie brzucha :D
Taxi oglądałam wszystkie części- boskie :D
Duże dzieci też sa bardzo fajne :P
A Superhero zaczelam ogladac ale jakos nie wciagnelo mnie i wylaczylam :P
Z takich lepszych komedii to kocham Forresta Gumpa :D
Fajny jest też Pacyfikator, o albo Fałszywa dwunastka (obie czeście), ale to juz bardziej familijne kino, ale lubie sie na nich posmiac :D
Ja też lubię familijne kino. Przyznam się, że czasem lubię nawet oglądać bajki ;-).
Fałszywą dwunastkę widziałam (o ile dobrze kojarzę, to Leslie Nielsen?), Pacyfikator bardzo fajny, ogólnie lubię Vina Diesela. Jeśli już przy nim jesteśmy, to obejrzyj sobie Pitch Black (coś jak dreszczowiec, spoko film), no i oczywiście Szybcy i wściekli! :-)
A przed chwilą obejrzałam Miss Agent 2, w sumie już kiedyś widziałam, ale nic nie pamiętałam. I tak jedynka lepsza, chociaż na 2 też się można pośmiać. Sandra Bullock to jedna z moich ulubionych aktorek, więc tym bardziej oglądałam :-).
Fałszywa dwunastka jest ze Stevem Martinem :P
Pitch Black nie oglądałam, ale skoro polecasz to na pewno obejrzę :)
Szybkich i wściekłych oglądałam, obowiązkowo wszystkie części :D
Miss Agent 2 tak samo widziałam, z resztą jedynkę też i racja jedynka lepsza ale na dwójce też się można pośmiać :D
Ogólnie to ostatnio oglądam więcej thrillerów niż komedii, jeśli Cię to interesuje to obejrzyj sobie Strach (Fear), z resztą mam zdjęcie z tego filmu nawet na awatarze :D Aktualnie jest to mój ulubiony film, grają tam Reese Witherspoon i Mark Wahlberg. Polecam :D
Reese Witherspoon oczywiście znam, natomiast Marka Wahlberga nie kojarzę, nic mi nie mówi to nazwisko.
Thrillery też bardzo lubię, mój ulubiony to "Kolekcjoner kości" z Angeliną Jolie i Danzelem Washingtonem. Generalnie to nie lubię filmów, po których można się bać, więc jeżeli thriller zalatuje mi horrorem to od razu wyłączam :D. Wiem, to się może wydawać dziecinne, ale zawsze po obejrzeniu horroru boję się zasnąć, boję się gdziekolwiek sama iść po ciemku itd. Cóż, tak już mam :-(.
Aha, a propos horrorów: teraz mi się przypomniało o jeszcze jednej komedii: "Straszny film" :P.
Nie martw się ja tak samo nie oglądam horrorów. Jeden z nielicznych "horrorów", które widziałam to Zmierzch xD
Niektórzy mówią, że horrory i thrillery są podobne, ale ja nie zgadzam się z tym, lubię oglądać thrillery bo czuję takie pozytywne napięcie, a horrorów nie oglądam, bo nie ukrywajmy faktu- boję się.
Uwielbiam takie thrillery w których jedna osoba jest zakochana w drugiej az do obsesji ( tak jak w Strachu, jeśli przeraża Cię nazwa, to nie ma się czego bać, bo ten tytuł jakoś nie odzwierciedla tego co tam się dzieję :))
Jeśli jesteś zainteresowana, to podobne filmy to np. Zauroczenie, Obsesja, Wielbicielka, polecam :)
Kiedyś kawałek widziałam z koleżanką, ale ale było jakoś czasu oglądać i nie obejrzałam całego :P
O Kolekcjonerze Kości oczywiście słyszałam, ale jakoś nie miałam okazji obejrzeć, jest tyle filmów do obejrzenia, a czasu tak mało :)
Rozumiem Cię, też nie wiem, od którego filmu zacząć ;-). "Obsesję" widziałam (jeśli chodzi Ci o ten z Beyonce; chyba, że jest jeszcze inny), fajne, też nawet trzyma w napięciu - zwłaszcza końcówka, jak one się biją w domu :D.
Aha, fajnym thrillerem (trzyma w napięciu) jest też "Mamo, mogę spać z mordercą?". Ale "Kolekcjonera kości" Ci naprawdę polecam. Jeszcze fajny jest "Osaczony", z Brucem Willisem, też widziałam kilka razy.
O ten z Beyonce mi chodziło ;)
O tym "Mamo, mogę spać z mordercą?" to słyszałam, lubie filmy w takim klimacie dlatego juz sie z nie spotkałam :D
Osaczonego tez ogladalm, w prawdzie lata temu, ale pamietam go :D
Świetna tez jest szkola uwodzenia z Reese Witherspoon też :D
właśnie mi przyszła do głowy szkoła uwodzenia (czyli z rozpędu niebezpieczne związki)
kurcze, wiem że schemat jest oklepany jak stary maluch ale też mi w tej chwili nie przychodzi nic do głowy :/