Tam gdzie ona to wiadomo że gniot. Jest bezbarwna i jej role to zwykle sceny seksu. Stramowski to dno. Witkowski bierze co leci i jest etatową zapchaj dziurą
Witkowski nie jest złym aktorem. Dał popis w Klangorze. Myślę, że to kwestia tego, że niestety tylko takie propozycje dostaje, a żyć z czegoś musi.
Może umie ćpunów grać
A tak to wiecznie najgorsze shity Netflixa szumnie reklamowane jako wspaniałe polskie kino akcji a to nic lepszego niż Vega
to jak sie nie ma pomysłu na film, kopiuje się czyjsc pomysl i wiedzac ze to bedzi egniot to chociaz tytuł sie da taki, ze moze ktoś kliknie.
zazdrościsz pani Warnke, bo dba o siebie i ma ciało, które może dumnie pokazywać, a ty tylko siedzisz przed kompem wcinając czekoladę i hejtujesz, proponuję zamienić te 7 kotów na jednego psa i z nim na spacery chodzić, może parę kilo zrzucisz
Dokładnie. Akurat Warnke tu fajnie zagrała a do tego, sceny seksu nie miała ani jednej. Widać, że część pajaców nie obejrzała wcale a komentuje po zwiastunie lub z przekazu. Przekaz, w którym każdy odda coś od siebie przekręci a pózniej wypisuje bzdury.
Film ogólnie może być, mnie sama końcówka wyglądała jakby brakło pomysłu na zakończenie.