5/10 i to po długim zastanowieniu czy nie dać 4. Nuuuudny jak flaki z olejem. Koleś nie chce zabijać, a chce być żołnierzem i chce iść na wojnę. NUUUUUUDA. A ten kostium? Chyba żółtki na stadionie w Wawie mu szyli i się bardzo spieszyli bo im małe budki przenosili bo Euro 2012 idzie. Dla mnie dno. 5 dostał tylko dlatego, że lubię komiksy, ale Kapitana Ameryki nie miałem okazji czytać. Zmarnowany scenariusz, tragiczne wykonanie. Liczę, że druga cześć będzie lepsza. Nie polecam