"Włączam film oglądam i stwierdzam, że po włączeniu tego filmu i od razu wrzuceniu na 120 min filmu zaoszczędziła bym 2h :)" Jakież to było odkrywcze! Wręcz uwielbiam opinię fanów takich "arcydzieł" kinematografii, jak Zmierzch, czy Avatar. A co do samego filmu to twierdzę, że nie był zły, naprawdę. Pierwsza połowa była genialna, druga już za to...Heil Hydra, chyba nie trzeba nic więcej dodawać.

Każdy ma prawo swoją opinię wyrazić

Jedyne co w tym filmie się wyróżnia in plus to kostium Capa, surowe wykonanie, praktyczny. Naprawdę nie wiedziałem, że można taką wieśniarską postać przedstawić w tak gustowny sposób. Wielka szkoda, że kostiumu nie użyją w Avengers, wolą dać jakieś pastelowe obcisłe badziewie...

"się wyróżnia in plus to kostium Capa, surowe wykonanie, praktyczny. Naprawdę nie wiedziałem, że można taką wieśniarską postać przedstawić w tak gustowny sposób."

Mi też przypadł do gustu uniform Capa.Strój gustowny,dość realistyczny design.

"Wielka szkoda, że kostiumu nie użyją w Avengers, wolą dać jakieś pastelowe obcisłe badziewie..."

Mi też po samych trailerach kombinezon Capa średnio się spodobał...Może do premiery jakoś go cyfrowo poprawią? OBY! Ale rozumiem twórców,że nie wykorzystali projektu kostiumu z "Captaina".Był świetny,ale jak twórcy wytłumaczyliby w filmie,że od lat 40-tych nie potrafiono wymyślić nic nowego dla Pana Flagi?

"Był świetny,ale jak twórcy wytłumaczyliby w filmie,że od lat 40-tych nie potrafiono wymyślić nic nowego dla Pana Flagi?"

Ten kostium jest tak zajebisty, że nie musieliby się tłumaczyć a tak na poważnie to rozważałem tę kwestię. Mógłby dalej być w tym kostiumie bo jest praktyczny i wygląda jak żołnierz a w wersji z Avengers bliżej mu do figurki a nawet do tego kostiumu, który zakładał jak był maskotką armii. Złotym środkiem by było jakby dali inny kostium, ale zrobiony w podobny sposób co ten z CA:TFA

czemu na nią najeżdżasz?! Uważasz się za lepszą, bo dałaś dyche Amadeuszowi czy Clockwork Orange? co za tendencyjne myślenie. Każdy ma prawo do swojego zdania, a tym bardziej gustu i nie trzeba od razu wykazywać się sarkazmem ;| Dżisas, troche więcej tolerancyjności! aa, też uważam, że film do bani

Racja! Film totalnie do bani, w ogóle mi się nie podobał.
No może na samym początku byłam ciekawa przemiany tego cherlaka w super umięśnionego kapitana a to co się dzieje po tym zabiegu to jakaś porażka. Nudna, nuda i jeszcze raz nuda. Nie polecam!!

Zdecydowanie najgorszy z serii. Niestety jednak musiał sie on pojawić aby wyjaśnić kilka kwestii w Avengers. I nie chodzi bynajmniej jedynie o geneze Kapitana.