Dla mnie dobry film, polecam. Na początku jak dla mnie trochę nudzi później zaczyna się akcja i już jest ok. Może jak na drugą Wojnę Światową za duzo fantastyki i broni nie z tej epoki (z naszej też nie (jeszcze) ) ale ogólnie fajna sprawa. Oczywiście Ameryka zwycięża i ratuje świat :) (no może tylko Stany). Szkoda że Kapitan Ameryka nie zdążył skonsumować zwiążku :) bardzo podobała mi się fura Schmidta zwłaszcza załączenie odpowiednika nitro :)