Dowiedziałem się, że Chris Evans został komputerowo zmniejszony i odchudzony i dopiero po eksperymencie wygląda tak jak naprawdę. Gdyby kapitana zagrał np. Christin Bale to dał by rade i zrzucić kilkanaście kilo i następnie nabrać masy mięśniowej. Za te kilka milionów dolców za role Evans powinien się bardziej poświęcić.
<facepalm>
Zdradź mi proszę, metodę, która pozwala w parę miesięcy nie tylko przybrać 45kg mięśni, ale i dodać ok. 20 centymetrów wzrostu, to z chęcią to zastosuję. Wzrostu co prawda mam w sam raz, ale mięśniami nie pogardzę. Sterydy wszelkiego rodzaju odpadają ze względu na skutki uboczne.
Skoro komputery pozwalają to zrobić dużo szybciej, niż odchudzaniem i pakowaniem, a dodatkowo gwarantują efekt, to dlaczego nie??? To nie czasy "Władcy Pierścieni", gdy takie rzeczy realizowało się za pomocą podmiany aktorów.
Nie wspominając już o tak oczywistym (na pewno?) fakcie, że takie odchudzanie i przybieranie na wadze, jakie zaprezentował Bale, strasznie dewastuje organizm. Facet miał szczęście, że zachował zdrowie.
Oczywiście, że w tym wieku nie da się ani urosnąć ani skurczyć. A z tą masą mięśniową chyba masz racje. Skoro komputerowo wygląda to tak dobrze to czemu nie?