Captain America: Pierwsze starcie

Captain America: The First Avenger
2011
6,7 193 tys. ocen
6,7 10 1 193340
6,2 44 krytyków
Captain America: Pierwsze starcie
powrót do forum filmu Captain America: Pierwsze starcie

Nudny.

ocenił(a) film na 3

Uwaga, będzie to subiektywna opinia. Subiektywna!

Film miałki, nudny i źle zagrany. Fabuła słaba, dialogi jeszcze gorsze, podniosła amerykańska muzyka grająca gdzieś w tle, gdy Kapitan biegał, doprowadziła mnie kilka razy do śmiechu, pasowała jak pięść do oka. Wizualnie słabo. Nie trzyma się to kupy. Bohaterowie absolutnie płytcy i pozbawieni osobowości.
Ba, nie mogłam nawet nacieszyć oka głównym bohaterem, bo jak dla mnie facet wyjątkowo nieatrakcyjny, a jego przyjaciel szybko zniknął.

Lubię filmy o superbohaterach, uwielbiam wręcz. Dlatego też "Kapitan Ameryka" to wstyd dla rodzaju, jak film o superbohaterach może być tak przeraźliwie nudny?

Zawiodłam się.

ocenił(a) film na 5
Drago_2

Zgadzam się prawie ze wszystkim. Bo akurat według mnie gra aktorska była dość dobra jak na "komiks".

ocenił(a) film na 3
tsu_chan

W sumie możliwe, sle postacie były tak tragicznie napisane, że ciężko stwierdzić.

Nic to, trzeba czekać na Batmana.

ocenił(a) film na 5
Drago_2

w Avengers Kapitan był bardzo dobrze zagrany. Idealny facet z przeszłości, sam aktor też pasuje według mnie. A Batman raczej poniżej poziomu nie zejdzie (pomijam wcześniejsze gówienka).

ocenił(a) film na 3
tsu_chan

Wiem, że nie zejdzie, dlatego też czekam. Dołożyli Josepha Gordon-Levitta, więc tym bardziej. :)

ocenił(a) film na 5
Drago_2

Mimo, że chciałbym bardzo się nie zgodzić, choćby na złość, to jednak przyznaję rację. Film był nudny, a bardzo rzadko to stwierdzam. Niby wszystko było, a jednak nie trzymało się kupy. Może trochę wytnę z całości, ale ostatnie sceny dopełniły czarę goryczy. Kapitan nie chce by samolot zdetonował (?) się nad Nowym Jorkiem więc celuje w ocean. To nie lepiej poszukać jakiegoś lotniska skoro miał nad nim jakąś kontrolę albo chociaż starać się wylądować pod mniejszym kątem? Ostatnia scena z bieganiem po mieście już w ogóle mnie rozwaliła. Równie dobrze mogłabyć to reklama Rexony czy jakiegoś innego antyperspirantu bo w końcu się nabiegali chwilę. Dziwne i nudne to wszystko jak dla mnie.

Pabcio

Fakt: nudy. Liczyłam na jakies "WOW" o tym super bohaterze, a tutaj niestety. Była sobie wojna, nawiedzony zły charakter i tyle. Plusem jest aktor ;p Co do samej jego gry, muszę stwierdzić, że w Avengersach zagrał o niebo lepiej. Kapitalna wymiana zdań między Kapitanem Ameryka a Iron Manem :D