Broń Boże nie brać nic na logike ;-)!!!! To położy film na łopatki. Podejść jak do komiksu - szybka dynamiczna opowieść z zawsze wygrywającym superbohaterem - mają pracować oczy i emocje a nie rozum! Sceny-klisze, zgrane wątki ale tu podane z rozmachem. Baza pod Alpami - kto był w kompleksie "Olbrzym" poczuje klimat, samolot skrzydło ( a komu to usa wykradło inżynierów rakietowych itp ->B2 ) - i na końcu agent S.H.I.E.L.D. Rozrywka full wypas - bije Green Latern na głowę!.