to prawda, w czasach drugiej wojny obowiązywała jeszcze w amerykańskiej armii segregacja rasowa, ale oprócz zaopatrzeniowców był jeszcze powstały jeszcze po wojnie secesyjnej regiment piechoty "buffalo soldiers" (o których śpiewał Bob Marley) Byli to właśnie czarnoskórzy regularni żołnierze US Army. ale masz rację nie walczyli "ramie w ramię" z białymi.
ale nie zgodzę się z oceną, jak dla mnie film dobry 6,5/10

Może i poprawność polityczna ale mnie nie przeszkadza. Zważywszy na fakt, że w ten sposób można skreślić cały film... bo o ile mnie pamięć nie myli to nie jest film historyczny a większość rzeczy jakie w nim są zawarte nigdy nie istniały:)
6/10

To prawda nie jest to film historyczny etc. Co do oceny, bardziej przypadł mi do gustu Iron Man niżeli właśnie Cpt. America. Stąd poniekąd taka a nie inna ocena ;)

A ja z innej beczki film mi się podobał oceniłem go na 7/10 ale zastanawia mnie jedna rzecz mianowicie tarcza.
Jakim cudem znalazła się na rozbitym statku jak była w biurze starka w Iron Manie zakurzona. Taką drobną nieścisłość wyłapałem.

Może były dwie ;p Jedną miał cpt. America a drugą Stark zrobił (może ulepszoną etc) :)

jest taka możliwość, tylko przecież ojciec starka powiedział że tarcza została zrobiona z całego stopu jaki był na ziemi więc jest to mało prawdopodobne żeby była druga.

Także uważam, że to jest druga tarcza. Weźmy pod uwagę, że kapitan dzieje się w czasie II wojny, a Iron Man to już czasy teraźniejsze możliwe, że pozyskali nowe już lepsze metale, albo wzmocnili normalne dzięki temu kryształowi od Odyna. Wiadomo, że to tylko film, ale możliwości jest masę na rozwiązanie tego drobnego szczegółu zresztą na tym filmiku widać, że tarcza chyba była w wazie budowy etc http://www.youtube.com/watch?v=h6Mmy49n_xE ;)

Ogólnie co do filmu, był bardzo przyzwoity, moja ocena to 6,5/10 Była akcja co prawda z początku trochę mało, fabuł w miarę się trzyma kupy czego chcieć więcej. Liczyłem na większą klapę po komiksowych produkcjach jak Thor czy Zielona Latarnia.

Dzięki bogu X-meni Pierwsza Klasa też podołali zadaniu ;).

Ciekawe jak wypadnie cała ekipa w Avengersach miejmy nadzieje, że nie wyjdzie przerost formy nad treścią...

I to chyba jest najlepsze wyjaśnienie. Być może Howard Stark, wciąż wierząc w powrót Rogersa, zaczął konstruować dla niego nową tarczę opartą na ówczesnych technologiach. A mógł to też być inny projekt tylko charakterystycznie malowany, niejako w hołdzie dawnemu przyjacielowi,

myślę że to po prostu taki łącznik między tymi filmami (tak sobie tylko kombinuję:) z tego co czytałem na necie te filmy tj Iron man, Capitan America, Thor i ostatni hulk, to przedpole to filmu "The Avengers " gdzie się mają wszyscy spotkać. To będzie jazda :)