Bardzo udany wojenny film lat 40-tych. Dobry wstęp przed 30 sekund nad Tokio.
Tematycznie ten film stanowi prequel tego drugiego :)
Jeżeli by wyciąć motywy propagandowe z tego trwającego 2H 15 minut filmu zostałoby 15 minut warte obejrzenia. Gra aktorska bardzo sztywna, dialogi pochodzą chyba prosto od jakiegoś speca od propagandy, bo normalny scenarzysta by takich bohomazów raczej nie stworzył - najbardziej mnie rozwaliło gdy wypływali w rejs...
wesołe amerykańskie chłopaki na amerykańskim okręcie podwodnym pod czujnym okiem odpowiedzialnego dowódcy. Bożonarodzeniowe kolędy, tajna misja, japońskie samoloty, japońskie okręty nawodne, japońskie miny, japońskie sieci, japoński brzeg, japońskie bomby głębinowe i magiczny amerykański peryskop.
Niechlujnie...