oglądając zapowiedzi liczyłam na dobry, trzymający w napięciu film. przeliczyłam się. historia łapie za serce, ale sposób prowadzenia akcji poprostu jest zbyt wolny. jakoś tak bez życia. chociaz kilka scen zasługuje na uwagę: np gdy bohaterka dowaiaduje się o śmierci męża. albo moment gdy biegł za samolotem i chciał zabrać ze sobą miejscowe dziecko. nie są to jednak liczne momenty, które przewazyły by moją całkowita ocenę tego filmu powyżej połowy puli punktów.