Czy Rachel wyjawiła w końcu, kto był jej informatorem? Bo nie do końca jest to jasno powiedziane... Niby dostała 2 lata zamiast 5 - dlaczego? Dlatego, że zgodziła się przyznać do winy czy dlatego, że postanowiła im powiedzieć, od kogo wzięła informacje?
Nie zdradziła, kto był jej informatorem. Tamta sprawa została zamknięta w momencie wypuszczenia jej z aresztu. Dubois postanowił zaciągnąć ją do sądu za obrazę sądu poprzez utrudnianie śledztwa w tamtej sprawie, a zrobił to zapewne tylko dlatego, że był na nią cięty i chciał podbudować swoją opinię przegranego, ostatecznie ucierając Rachel nosa. Na skróconą odsiadkę obiecał się zgodzić w zamian za to, że Rachel przyzna się do winy i nie będzie robić z siebie męczenniczki. Wszystko zostało dość jasno powiedziane. :)
Nie, źródło nie zostało ujawnione. A na dwa lata poszła siedzieć z innego paragrafu.
Jej informatorem było dziecko a konkretnie córeczka Ericy Van Doren, która przez przypadek wygadała się jak jechała z Rachel w autobusie szkolnym. Dziecko poprosiło ją by nikomu nie mówiła. Ja to tak rozumiem :) jest o tym w 95 minucie filmu