Film moim zdaniem słabiutki
początek obiecujący, choć mocno naciągany zwłaszcza potyczki, bądź jak kto woli bitwy, pomiędzy Piktami a Rzymianami kończyły się rzezią legionistow.
Środek filmu nudny, nieciekawy, przewidywalny i niedopradowany
Koniec zaś żenujący, choć pomysł był ciekawy skończyło się marnie.
Na plus przemawia realizm z jakim oddano walki.
krew obficie leje się w filmie<podrzynanie gardeł wypruwanie flaków odcinanie głów wykonano na poziomie>(moja dziewczyna wyszła z kina xD)
Braveheart to to to nie jest...
dla mnie max 5