Historia tragiczna i prosta. Film sam w sobie mógłby być zrobiony lepiej. Takie sceny jak treningi bokserskie są raczej komiczne, sceny walk mało realistyczne (to znaczy często pokazywano je lepiej i ciekawiej). Wątki i postaci w filmie są pokazane najczęściej jako czarno-białe co je spłyca a nas denerwuje. Znacznie lepiej świat boksu oddaje np. "Tym cięższy ich upadek" z Bogartem. No może zdjęcia rzeczywiście zasługują na docenienie. Jednak nie do przecenienia jest rola Douglasa... :))