Film jest bardzo dobry. Pokazuje działania maklerów powodowane krótkowzrocznością i
chciwością. Opieranie swoich inwestycji na bardzo niepewnych podstawach. Obrót
papierami, które dawały zysk na krótką metę, ale w dalszej perspektywie doprowadziły ich
do bankructwa. Sprzedawanie bezwartościowych pakietów, jak już wszyscy zdawali sobie
sprawę, że idą na dno i pociągną za sobą cały rynek. Do tego momentu wszystko było ok.
Tylko że film był skupiony tylko i wyłącznie na jednej korporacji finansowej i działaniach jej
pracowników. Dla mnie osobiście brakowało dosłownie kilku minut, w których reżyser
powinien pokazać, jak to wszystko przekłada się na życie zwykłych ludzi. Utratę domów,
pracy, słabsze zarobki. Brakuje tego szerszego spojrzenia, całościowego ujęcia problemu.
Kryzys finansowy przełożył się na kryzys w każdej branży i tym samym na życie większości
ludzi.