Dlaczego "prawdziwy" jest dla ciebie synonimem "lewicowości", a "lewicowość" synonimem czegoś gorszego? Na jakiej podstawie dzielisz ludzi na "komunistów" i "normalnych ludzi"? I czemu odnoszę wrażenie, że ci, których nazwałeś komunistami nie mają z komunizmem nic wspólnego?

Dlatego, że za kryzys w istocie odpowiadały programy społeczne realizowane przez agencje rządowe Freddie Mac i Fannie Mae. Agencje rozdające kredyty za nic, co doprowadziło do obłędnego rozpędzenia rynku i kreacji właśnie takich obłędnych instrumentów jak CDO z CDO z CDO.
Firma zachowała się jak firma, zrobiła wszystko żeby przetrwać. Nie można mieć o tym pretensji, że prezes chroni firmę, siebie i swoich pracowników (tych którzy zostali :D )
Nie jestem kucem, jestem ze rządową interwencją, założenia programu "mieszkanie dla każdego" były niezłe, ale zawiodła realizacja, nikt tego nie kontrolował, agencje robiły co chciały, a później zapłacili zwykli ludzie.

i użyłem słowa "komunista" w sensie pewnej mentalności debila, który zawsze o każde zło obwinia tego kto ma więcej pieniędzy.