Film ogląda się z zapartym tchem, choć akcja dzieje się prawie w jednym miejscu w
przeciągu kilku godzin. Coś jak 12 gniewnych ludzi czy Glengarry Glen Rose. Atmosferą
bardziej przypomina ten drugi. Film doskonale nakręcony,wspaniałe zdjęcia, aktorsko na
najwyższym poziomie. No i scenariusz. Samo życie. Po obejrzeniu stają się bardziej jasne
przyczyny kryzysu światowego. Mianowicie nieokiełznana chciwość ludzka. Chciwość.To
bardzo dobry polski tytuł. Trudno o lepszy.
Nie porównałbym tego filmu do 12 gniewnych ludzi. A jeśli chodzi o wyjaśnienie przyczyn światowego kryzysu polecam dokument, w którym narratorem jest Matt Damon, jego tytuł to "Inside Job" http://www.filmweb.pl/film/Inside+Job-2010-573864