''Ten film to takie tam grzeczne kino familijne i nie ma nic z atmosfery poprzednich Zbroi Bogów.''

Poprzednia część ''Zbroi Boga'' miała premierę 20 lat temu, to wiadomo że klimat był inny, lepszy.

Też sie mocno rozczarowałem. Przyznam szczerze, że nie dotrwałem do końca. Jackie Chan jest świetny, ale już wiek chyba robi swoje. Szkoda, bo Jego ekwilibrystyczne podejście do sztuk walki otworzyło dla kina nowe płaszczyzny do zdobycia. Tutaj miejscami zrobili sie Mali agenci:)) Ale widocznie tak, już musi być. Choć nie ukrywam, że wiele się spodziewałem po trzeciej części Zbroi Boga:))

Ja się nie zawiodłam na tym filmie w ogóle.

A ja się mile zaskoczyłem produkcją ( po amerykańskich wyczynach Jacka ) naprawdę nawiazuje bardzo mocno do pozostałych części ( może nie do jedynki gdyż jak zauważyliście minęło trochę lat i ten klimat nie wróci , a poza tym czas wszystko zmienia popyt i te sprawy ) ale ja oglądając tą część zacząłem sobie przypominać i powiązywać dwójeczkę. Ludzie chłop ma prawie 60 lat więc wiadomo ze musi się podpierać "wychowankami" i kompem .

A najlepsze jest to, że nad wszystkim czuwał sam Jackie Chan. Ten film, to w sumie jego praca i zasługa. Został już za to nagrodzony, nawet wpisał się do księgi rekordów. Dla mnie jest to imponujące, że facet ma 60 lat na karku, a wciąż jest pełen życia i chętnie zaraża tym innych. Ale tak to jest, jak się prowadzi zdrowy tryb życia, dba o siebie, trenuje regularnie.

Chan podpiera się kompem? Zabawne, mi się wydaje, że Chan jest jednym z niewielu którzy kompem się nie podpierają.

Za surowo oceniacie ten film. Twój błąd że nie obejrzałeś do końca bo właśnie pod koniec są najlepsze akcje w filmach. Takie filmy jak ten ogląda się dla zabawy a nie tylko po to by obejrzeć i potem komentować jaki to film denny kiepski itd :)

Niektórzy piszą że film kiepski scenariusz akcje itd to zróbcie swój film i zobaczcie czy to takie proste....

Okay, ale nie wydaje Ci się, że scenariusz jest trochę niedopracowany? Film ma pełno niedopatrzeń i faktycznie nie składa się w jedną całość, opuścisz fragment i nie wiesz o co chodzi.
Co do scen walki, sa na poziomie, jednakże sądzę, że brakowało tzw. bossa, który zostałby pokonany bez przedmiotów użytku domowego ;>

Zgodzę się z tym że są pewne niedociągnięcia ale film jest na poziomie :) Klimat już niestety nie ten co w poprzednich częściach ale nie jest źle. Według mnie film jest trochę przeciągany trwa on chyba 1:50 min a moim zdaniem lepszy by był taki 1:20 coś około i by dodać do niego więcej walk...