Polskie SF to gatunek zapomniany, w którym żaden szanowany filmowiec nie chce się grzebać. Mamy dobrą "Seksmisję", średni "Test Pilota Pirxa", fani gatunku wspominają jeszcze o dziełach Szulkina i o próbie zwrócenia uwagi na nasze możliwości jaką było "Arche". Polskim twórcom jak widać, tyle pozycji w naszym krajowym...
więcej