Dokument dotyczy polityki zasad planowania rodziny, która doprowadziła w Chinach do poważnego zachwiania równowagi społecznej. W 1977 roku rząd Chin wprowadził zasadę posiadania jednego potomka, w myśl ograniczenia ogromnego przyrostu naturalnego w kraju. Narodziny drugiego dziecka są karane bardzo wysoką grzywną (4 roczne dochody).... Dokument dotyczy polityki zasad planowania rodziny, która doprowadziła w Chinach do poważnego zachwiania równowagi społecznej. W 1977 roku rząd Chin wprowadził zasadę posiadania jednego potomka, w myśl ograniczenia ogromnego przyrostu naturalnego w kraju. Narodziny drugiego dziecka są karane bardzo wysoką grzywną (4 roczne dochody). Niestety, kultura i obyczajowość Chin wskazuje, iż pożądanym potomkiem jest syn. Męski potomek dziedziczy nazwisko, majątek, na nim spoczywa obowiązek opieki nad rodzicami w jesieni ich życia, a w kontekście religii syn opiekuje się duchami zmarłych przodków. Córka natomiast po zamążpójściu staje się częścią rodziny swego męża. Szczególnie w środowisku rolniczym syn był szczególnie oczekiwany. Polityka jednego dziecka wprowadziła zatem ogromne dysproporcje pomiędzy liczbą urodzeń dziewczynek i chłopców. Na wsiach, mimo surowych kar, żeńskie noworodki często porzucano. Nowe technologie, dostępne dla większości obywateli (np. badanie USG), a także swoboda aborcji, spowodowały zatrważającą liczbę zabiegów przerywania ciąży, nawet w późnym etapie rozwoju, ze względu na niepożądaną płeć dziecka. W czasie realizacji dokumentu ludność Chin, mimo ograniczeń rozrodczych, wynosiła ponad 1 miliard 300 milionów obywateli. Szacuje się, iż w 2020 roku liczba mężczyzn będzie wyższa o 30 milionów od liczby kobiet. Może to spowodować poważne problemy społeczne - frustrację przymusowych kawalerów w kraju, gdzie bardzo ceni się instytucję małżeństwa. czytaj dalej