Muszę przyznać, że film jest świetnie zrealizowany, ludzie którzy występują w tym dokumencie, nawet drugoplanowi nie patrzą na kamerę, rozmowy są przeprowadzone tak jakby w ogóle nie byli nagrywani, wszystko wydaje mi się bardzo realistycznie oddane. Tematyka nie jest lekka, jak to z dokumentami o biednych ludziach. Aczkolwiek nie jest to w żaden sposób dokument dla napalonych nastolatków, a raczej dokument dla ludzi, którzy chcą się czegoś dowiedzieć o codziennym życiu prostytutek i zagłębić się w ten świat.
Osobiście bardzo wczułem się w ten dokument dzięki stworzonemu realizmowi tego świata (prawdopodobnie, bo nigdy tam nie byłem).