Jesli chodzi o film to bardzo mi sie podobal. Wielka milosc mezczyzny, ktory jest sie w stanie zmienic dla kobiety ktora skradla mu serce. Akurat "bzykanie" w tym filmie najmniej mnie interesowalo za to ta przemiana Christiana dla Any. Cos pieknego. Czekam na trzecia i niestety ostatnia czesc...
Przychylę się do odpowiedzi. Nie wiem dlaczego większość osób ocenia ten film pod kątem scen erotycznych bądź też fabuły. Mnie o wiele bardziej interesował rys psychologiczny głównego bogatera. O tym nikt nie pisze. O tym, że ten człowiek przeszedł piekło jako małe dziecko. O tym, że te wszystkie lęki I potwory w jego głowie przetrwały razem z nim. O tym, że dopiero prawdziwa miłość nauczyła go prawdziwie kochać. Można by wiele pisać.