Byłam na tym filmie... Filmie? Filmem bym tego nie nazwała tylko jedną wielką porażką. Nie oglądałam pierwszej części, ale z tego co wiem to dostała 5 malin, tyle samo należy się dla kontynuacji. Doprawdy zapracowali sobie na tak niskie noty. Były sceny i sytuacje, gdzie mogliby sprawić, że film doprawdy byłby ciekawy. Pierwsza to wypadek helikoptera w którym był Grey z asystentką. W jaki sposób ocaleli? Jak ich uratowano? Nic! Pokazano scenę jak mają się rozbić, a już w następnej wrócił do domu bez szwanku. Co? Wstał, otrzepał się i stopa złapał? Albo jak Jack planował zemstę, nie było nic na ten temat, oprócz właściwie ostatniej sceny gdzie przypalił papierosem fotografie. To wszystko? Doprawdy dno dna! Nie polecam. Film bez jakiegokolwiek polotu, dobry na odmóżdżenie. Tak idiotycznego filmu nigdy w życiu nie widziałam i szczerze powiedziawszy nie przypuszczałam, że ktokolwiek wyprodukuje taką chałę.