Bazowano na historycznych filmach i zdjęciach, i w sumie tylko one były tam warte zobaczenia. Sam dokument nie przedstawia sam sobą niczego nowego, i też zwraca uwagę na mniej istotne moim zdaniem rzeczy. Wypowiedzi różnych osób, że to było straszne i nie do zapomnienia, to kręcenie o czymś, co jest po prostu oczywiste.