Zaśmiałam się na komentarz mojego brata po tym cytacie, czyli "straciły psa, mają stracić babcię, ale to ,że wujek ich uratował już nikogo nie obchodzi"

Dobre jest też to, że po drodze na północ dziewczyna podpina tablet do randomowego samochodu ten się uruchamia i ma full zasięg wi-fi! nawet ikonka jest !

Zapewne ludzie zostawiali samochody jak już widzieli azyl. Zwłaszcza że jest to w górach.

Też mi najbardziej szkoda psa

pies był im bliższy

znam ludzi którzy swoje zwierzaki kochają stokroć bardziej niż najbliższą rodzinkę

ciekawa musi byc ta rodzinka ^^

500+ mają przesrane :D

To nie był wujek tak naprawdę, tylko przyjaciel ojca, po prostu nazywali go wujkiem. Niby fakt że niewiele to zmienia, ale tak naprawdę nie wiemy jak bardzo bliski im był, niby był a jednak może nie tak bardzo...