Coś

The Thing
1982
7,5 108 tys. ocen
7,5 10 1 108490
8,4 50 krytyków
Coś
powrót do forum filmu Coś

9/10

ocenił(a) film na 9

czemu nie powstała druga część ?

ocenił(a) film na 8
joel_filmaniak

Kontynuacją jest gra komputerowa.

Shiloh

prędzej pierwsza połowa, a resztę to lepiej przemilczeć(chodziarz ostatnio były przesłanki że powstanie mod do The Thing będący bardziej wierny filmowi, ale nie wyszło >.< )

ocenił(a) film na 10
joel_filmaniak

Nie wiem dlaczego nie powstała ale mam nadzieje że teraz nie przyjdzie im do głowy nakręcenie kolejnej części, bo może to wyjść tragicznie.

ocenił(a) film na 10
joel_filmaniak

Film ponadczasowy, najlepszy jaki kiedykolwiek obejrzałem, wielka szkoda że nie nakręcono kontynuacji, choć może i lepiej, kto wie kto by sie za to wziął i czy nie spaprał by tak klimatycznego horroru

ocenił(a) film na 9
joel_filmaniak

Myślę, że prequel z 2011 roku można uznać za drugą część.

ocenił(a) film na 6
pirate1

Zakończenie aż się prosi o kontynuację;)

ocenił(a) film na 10
Tosia_5

Jak ma być takie jak ten prequel to dzięki.

ocenił(a) film na 9
joel_filmaniak

Żeby następna część mogła być spójna z poprzednimi, jednocześnie dorównująca klimatem, oglądalibyśmy ten sam schemat (Antarktyda, stacja badawcza, garstka bohaterów, histeria i paranoja związana z niespodziewanym gościem). W innych warunkach to nie będzie z kolei to samo. Akcja rozgrywałaby się w małym mieście i wyszłoby podobnie jak z Obcy kontra Predator 2. Zamiast horroru wyszłaby naparzanka z udziałem wojska, kończąc film jakąś bombą atomową.

ocenił(a) film na 7
joel_filmaniak

Jest niepotrzebna.

ocenił(a) film na 10
joel_filmaniak

Bo tak ma być. Cały efekt filmu (jego zakończenia) polegał na: "nie do powiedzeniu"

joel_filmaniak

Druga czesc nie powstała ponieważ przychody filmu byly znacznie mniejsze niz oczekiwania producentow . Sam Carpenter powiedzial , ze Thing to jego najwieksza porazka pod wzgledem kasowym i gdyby film odniosl duzy sukces kasowy , chocby jak Halloween to jego kariera rezyserska potoczyla by sie inaczej . Czesto w przyczynach takiego stanu rzeczy wymienia sie zbiegniecie sie premiery Cosia z ET Spielberga .

Naprawde szkoda , bo sami wiecie , ze zakonczenie otwieralo furtke do kontynuacji . Boli , ze serie z lat 80 Piatki czy Koszmary mialy mnostwo kontynuacji , z ktorych wiekszosc to gnioty , ale pierwsze czesci daly zarobic wytworniom i robiono kolejne czesci , ktore i tak mialy dobry box office i o to sie rozchodzi .

Gdyby Thing zarobil okolo 25 - 30 mln , czyli tyle co pierwszy Piatek czy Koszmar to kontynuacja powstala by bardzo szybko , a mozliwe ze za nia kolejne .