Mam cholerny sentyment do tego filmu, po pierwsze jest jednego z moich ulubionych reżyserów, po drugie zajebisty klimat ozdobiony wyśmienitą muzyką Ennio Morricone, po trzecie wypasione efekty specjalne [oczywiście jak na tamte lata], no i poczwarte ma to COŚ w sobie czego jak dla mnie nie ma wiele horrorów czy s-f z ostatnich lat. Absolutny kult i klasyk jak dla mnie!!!!!!!!!