mówisz że nie straszny? generalnie jeszcze nie widziałem ani jednego strasznego filmu...za wyjątkiem końcówki REC, ale wiadomo - tam były typowe momenty typu jump-scare. więc na podstawie tego co mówisz można wysnuć wnioski ze nie istnieje ani jeden dobry horror....
może i ten film jest stary, ale tutaj po prostu podoba mi się ten gęścior Carpentera, ta ciężka muzyka - utwór o nazwie " Humanity(Part II) ". I fajne efekty.
Nie wiem jak można nie czuć klimatu tego arcydzieła. No ale cóż ludzie w dzisiejszych czasach nastawieni są głównie na efekty a nie na klimat
dla mnie klapa nie widze w tym filmie nic z horroru dalbym 0 ale nie mozna wiec 1/10, a wersje z 2011 nawet nie bede probowal ogladac
Mówił chyba o prequelu z 2011, który jakby nie patrzeć też bardziej mi się spodobał. Może temu, że wpierw oglądałem tamten, później dopiero ten.