PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4713}

Coś

The Thing
1982
7,5 108 tys. ocen
7,5 10 1 107938
8,4 63 krytyków
Coś
powrót do forum filmu Coś

Jaka scena waszym zdaniem jest w tym filmie najlepsza ? Według mnie scena sprawdzania krwi jest po prostu mistrzowska.Nikt nikomu nie ufa ,każdy podejrzewa każdego i nagle w najmniej spodziewanym momencie wydało się...w kim siedzi to coś...super klimatyczny film

ocenił(a) film na 10
lotr_2

zagadzam się. Jeszcze jak to coś łapie windowsa w paszczę:) normalnie masakra.

ocenił(a) film na 8
louiscyphre

Moim zdaniem najlepsza scena w tym filmie, to ta w której "coś" atakuje psy zamknięte w zagrodzie. LUTA Z BUTA:)

ocenił(a) film na 10
lotr_2

Scena z krwia jest dobra, ale sam koniec tez jest wypasiony w momencie gdy Childs i MacReady siedzą na śniegu i zastanawiają się co dalej.

ocenił(a) film na 10
lotr_2

A ja uwielbiam tę, kiedy Russell gra w szachy, wydaje mu że się wygrywa, a
tu dostaje szach-mat i ze złości wlewa whisky do wnetrza kompa:)

ocenił(a) film na 9
lotr_2

Dla mnie chyba też test krwi, ale nigdy nie zapomnę tej sceny, w której zainfekowany pies idzie sobie spokojnie po nic nie podejrzewającej bazie i szuka sobie kolejnej ofiary. Krótka scena, mało się dzieje, zero dialogów, ale ten pies naprawdę robił wrażenie nie z tej ziemi. Zresztą pies który zagrał tą rolę, nigdy nie był szkolony do takich zadań, ponadto był pół wilkiem. Zresztą sam Carpenter mówił, że pies zagrał tę rolę lepiej niż się dało, bo nikt od niego nie wymagał kilku ruchów które wykonał, a cała scena stała się jeszcze bardziej wiarygodna.

lotr_2

Gdy po raz 1 oglądałem film największe wrażenie zrobiła na mnie scena pokazania cosia po raz pierwszy-tzn. gdy biedne pieski zmasakrował. Istna rzeź i efekty wywołujące dreszcze nawet po tylu latach...
Ale jak tu wybrać teraz scenę najlepszą z całego genialnego filmu....mnie nawet kładzie na łopatki scena na wpół spalonego cosia w bazie Norewgów(też na początku)...

ocenił(a) film na 10
lordi222

A dla mnie juz poczatkowa scena gdzie slyszymy przewodni muzyczny motyw Enio M. i widzimy helikopter Norwegow goniacych psa wprowadza widza w klimat and many many more...:)

ocenił(a) film na 10
lotr_2

A ja uwielbiam sceny z testem krwi i "główką" wszyscy myślą ze luz, wszystko spalili a tu GŁOWA. i ten wyraz twarzy bohaterów. No i scena w finale gdzie zostaje już tylko dwóch... i co teraz :-)

ocenił(a) film na 10
szczepan600

Najlepsza scena to ta z psami zamkniętymi w klatce,wtedy po raz pierwszy widzimy z czym mamy do czynienia.Osobiście lubię psiaki,i fakt ich masakry dodatkowo potęguje/potęgował u mnie grozę w tej scenie.

Psycho_Daddy

jak muzyn jezdzi na wrotkach :D hehe jak ktos moze polecic jakis dobry horror do poogladania ,to prosze o kontakt na gg 3775389 :]

ocenił(a) film na 8
Psycho_Daddy

Kurna, a ja miałem kiedyś takiego Husky'ego, wryte do głowy na zawsze.

ocenił(a) film na 10
VaeSapiens

Cały film składa się ze świetnych scen- ale to oczywiście przede wszystkim każda scena transformacji wymiata i rządzi niepodzielnie. Jak również zwiedzanie bazy Norwegów i scena, w której Bennings-rzecz spogląda w niebo i wydaje z siebie ten niesamowity skowyt.

ocenił(a) film na 10
klajsterbelej

Tyle ich jest...:)

ocenił(a) film na 10
VaeSapiens

To nie był Huskey... tylko Malamute...

ocenił(a) film na 8
lotr_2

ogólnie cały film jest genialny, wszystko co napisaliście to prawda, dodatkowo kolejna wpadka Filmweb, że film nie znalazł się w TOP 100.. a moja ulubiona scena? To chyba ta, w której Bennings wybiega zarażony na zewnątrz, wszyscy go otaczają a Mac go podpala, ta scena jest w moim mniemaniu genialna ponieważ pokazuje jak taki widok może wmurować człowieka, wszyscy dosłownie dostali szoku, do tego ta muzyka i przeczucie że od teraz nikomu nie można ufać. Dodatkowo podobnie jak u użytkownika nunx, wgniatają pierwsze minuty filmu.

ocenił(a) film na 10
lotr_2

A mi najbardziej podobało się jak robili reanimacje temu gościowi co dostał ataku serca, jak podłączyli respirator i ten drugi koleś chciał przyłożyć elektrody do jego klatki piersiowej to wtedy brzuch mu sie otworzył i było widać takie wielkie zembiska no i oczywiscie mu ręce odgryzły., to było okropne i bardzo sie wystraszyłem jak on patrrzał na te kikuty i sie wydzierał z bólu. Tej sceny to chyba nigdy niezapomne...

ocenił(a) film na 10
cyklon

Tak! Zgadzam się z cyklonem. Super scena z reanimacją. Buahuahaha! Full krwi!

ocenił(a) film na 10
lotr_2

A mnie się osobiście spodobała scena kiedy znaleźli UFO...

Chociaż pierwsza scena (pościg za psem) była świetna no ii.... kapitalny moment kiedy R.J. MacReady powiedział że trzeba wysadzić wszystko... pozostali się zgodzili na to, tym samym skazując się na śmierć. Mega bohaterstwo...

Szacun dla Kurta za tak świetną grę (nie tę w szachy ;D) ...

ocenił(a) film na 10
lotr_2

Dokładnie :) No i ta muzyka. Wielu ludzi pomija muzykę, a to ona w 50% tworzy klimat.

kyloss1

jest wiele mocnych scen.... tak jakkolega wyzej wspomnial i zreszta kiedys ja tylko ze w innym poscie.... scieszka dzwiekowa naprawde jest zajebista :]

jest ktos w stanie polecic jakis dobry horror? tylko problem w tym ze chyba widzialem juz wszystkie :] jesli jednak macie cos godnego zlukania pisac na moje gg 3775389

lotr_2

kilka moich ulubionych scen już wymieniliście...moja lista

- znalezienie krateru (MUZYKA!!!) i oglądanie materiału wideo norwegów - nikt nic nie rozumie
- pies wałęsający się po stacji - jest to kluczowy moment, obcy zapoznaje się z rozmieszczeniem pokoi i terenu - o ujęcie zamykające scenę - czyjaś sylwetka obracająca się do tylu i ściemnienie ujęcia - mistrzostwo
- otoczenie Benningsa i spalenie
- test krwi
- gadka MacReady'ego z Blairem: "obserwuj Clarka..."
- moment gdy doktorek Blair wyskakuje zza kadru i łapie Palmera za twarz - pikawa obiła mi się o żebra
- no i ostatnia scena - uśmiech Childsa...

a ta klaustrofobiczna muza ryje głowę nieludzko

ocenił(a) film na 10
sim.gishel

Jak już mówiłem - muza to 50% filmu, tutaj jest taka skromna niby, ale to tworzy zajebisty klimat :) Nie ma dobrego filmu bez dobrej muzyki.