Przyjemnie się ogląda, aczkolwiek siedzenie w "kinie" w którym byłem były bardzo niewygodne... Ale nie o kinie mowa.
Film sam w sobie zapewne ma trochę wyszukany humor. Jako licealista pewnych rzeczy zapewne nie zrozumiałem, ale gdy padł tekst o teorii Heisenberga to szczerze pojawił mi się banan na twarzy.