W tym filmie uderzyło mnie to, że główny bohater bał się terrorystów, złodziei itp. ale pozwolił obcej dziewczynie u siebie zostać. Myśląc jego tokiem rozumowania, mogła go okraść, pobić, zabić, okaleczyć - wiele rzeczy. Więc początek filmu tragiczny, ale potem wczułam się już w nastrój i zapomniałam o tym początkowym błędzie. Rewelacji nie ma, ale to film Allena, nie może sie nie podobać :)