Więc pewnie teraz masz na celowniku większość polskiego rządu. Patrząc na to co robią z Trybunałem, Sądami, Szkolnictwem..przypominają zachowaniem komunistów po II Wojnie Światowej.

Chyba bym musiał być pajacem z KODu albo szmatą z PO-Nowoczesnej, którzy są kontynuatorami tradycji komunistycznej i podopiecznymi Kiszczaka i Jaruzelskiego.
Najbardziej o komunizm PiS oskarżają stare pierdziele, pewnie ZOMOwcy lub właśnie zwolennicy bezpośrednio Jaruzelskiego i Kiszczaka albo pośrednio poprzez poparcie tych całych szmat KODowskich, POwskich, SLDowskich itp, któzy przecież zawsze stali po stronie generałka. Niezły rechot historii. I teraz taki ktoś jak ty, po 8 latach rządów zdrajców takich jak PO podnosi wielki raban o rządy PiSu. I co najlepsze, ty piszesz, że ich działania przypominają te z czasów komuny po II wś. Ładnie masz w bani nawalone skoro to co jest teraz w Polsce to dla ciebie komuna.
Ciekawe gdzie byłeś jak dosłownie ludzi zabijali - a nie, przepraszam, to wszystko to były samobójstwa, albo łamali im kręgosłupy wsadzając do więzienia.
PS Zaraz mi powiesz, że jestem PiSiorem. Nie, nie jestem. Po prostu po 8 latach rządów PO, PiS w porównaniu do nich jest ok. Bez porównania do nich PiS jest raz tragiczny, raz ok ale na pewno nie jest tak jakby chciał widzieć świat przeciętny KODowiec.

Ok. Nie mamy o czym dalej rozmawiać. Pozdrów Błaszczaka i Macierewicza i Szydło jak będziecie obmyślać dalej komunistyczne plany, propagandę w TVP. Trzeba być upośledzonym umysłowo żeby ich popierać.

Ale tego mogłem się po Tobie spodziewać, kiedy napisałeś o zabijaniu ludzi.
Cześć.

Wiem że w Polsce nie ma alternatywy, ale żeby bronić PIS który zachowuje się dokładnie jak komuniści? Zamknęli ludziom usta 500+, żerują na najniższych instynktach, reforma szkolnictwa (Lech Kaczyński odbudowywał Polskę po rozbiorach- jeden przykład)

Warsztaty dziennikarskie w Ciechanowie = Pokaz filmu Smoleńsk + jechanie po Wałęsie i Komorowskim (jest po czym jechać, to fakt) Ale co to zmienia ? To uprawnia do pisania historii pod swoje widzi-misie?

Jarek K. "Mój brat był rzeczywistym przywódcą Solidarności"

ITD.ITP. A to dopiero początek. Myślisz że na kogo bym zagłosował jeśli miałbym pójść do wyborów rok temu?
Oczywiście że na PIS, bo uważam że jest najskuteczniejszą partią w Polsce ? I co ? I spaliłbym się ze wstydu gdybym poszedł na głosowanie. Chociaż są skuteczni, to prawda. W robieniu ludziom wody z mózgu, w rozpieprzaniu budżetu byle tylko dojść i utrzymać się przy władzy.

Brak szacunku dla skrajnych poje*ów zawsze i wszędzie.

Ja sam za PiSem nie jestem bo nie lubię socjalistów ale narazie robienie z nich najgorszego zła to jest głupota. Ok, 500+ rozwala budżet. Jasne. Wzięli kilkanaście miliardów kredytów, które żeby spłacić będzie trzeba kolejnych kilku mld na odsetki. Powiedzieli, że to napędzi gospodarkę. Śmiech na sali. Kredyt napędzi gospodarkę więc w sumie dlaczego nie 1500? Jeszcze bardziej by to napędziło gospodarkę. Wiadomo, że żeby dać 500 zł na dziecko to trzeba zabrać 700 innym bo trzeba opłacić urzędnika, procedury a po drodze pewnie i gdzieś na lewo kasę wydoić. Ale trudno. Plus tego 500... plus, jest taki, że na prawdę ta kasa jest zbawieniem dla wielu rodzin. Dla tych najbiedniejszych jest to jak woda na pustyni. Sam jestem z biednej rodziny i nam zawsze brakowało nie tysięcy złotych na przeżycie w miesiącu ale właśnie tych kilkuset złotych. Kilkuset pieprzonych złotych, których nie było i dlatego czasami zabrakło na jedzenie, na węgiel itp
Socjalizm jest zły, w bogatym państwie ma to jeszcze sens bo w sumie jak się ma sakiewkę bez dna to co za problem ludziom oddać kasę? Żaden. Polska jest biedna i na socjalizm nie jest gotowa (jeśli już ma ten socjalizm tu występować) ale akurat te 500+ na prawdę ratuje wiele trudnych sytuacji także tutaj można za ten grzech dać rozgrzeszenie.
To jest moje zdanie w tym temacie.
PiS to komuniści? Poproszę argumenty za tym. Banda piep.rzonych UBeków wychyliła swe mordy na emeryturze, ohydne mordy i ten co wtedy frajerował albo walił pałą dziś najgłośniej krzyczy o komunizmie w PiSie. Śmiech na sali. Ta cała banda pajaców z KOD to głównie staruchy, staruchy jak można się domyślać z powiązaniami komunistycznymi, ta cała hałastra od PO, po Nowoczesną, SLD to przecież spadkobiercy komunistów. Oni z komunistami trzymali zawsze i nigdy komunistom dzięki nim włos z głowy nie spadł. To dzięki nim w Polsce nie mówiono o Żołnierzach Wyklętych a za to bohaterem nazywano Jaruzelskiego, dzięki nim w niby wolnej Polsce Kiszczak i Jaruzelski nie poszli do więzienia. Także jak teraz śmiecie z tych partii, albo śmiecie popierający te partie, jak dziady UBeckie z KODu mi krzyczą o komunizmie to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Wiadomo, że żadna partia w 100% nikomu nie podpasuje bo nawet jeśli będzie idealna to będzie sie mylić w swoich rządach, będzie miała oszustów u siebie itp ale jak ktoś mi mówi o złym PiSie a jeszcze za chwilę mi piszesz "Trzeba być upośledzonym umysłowo żeby ich popierać.

Ale tego mogłem się po Tobie spodziewać, kiedy napisałeś o zabijaniu ludzi. " to żal mi Ciebie. Chcę Ci przypomnieć piękny kawalerze, że to za rządów PO i reszty ginęli Polacy. Dosłownie, dosłownie ginęli ludzie, związani z katastrofą smoleńską głównie. Kto się za dużo odzywał to popełniał samobójstwo, przeważnie w piątek żeby prokurator dopiero po weekendzie mógł działać. Za PO wsadzali ludzi do aresztu z nakazu politycznego. Tak jak wsadzono przed Euro 2012 Starucha, Maćka Dobrowolskiego, na psychiatry wysłano człowieka, który na wiecu Bronka trzymał krzesło w górze w geście hepeningu, to za PO media były tak oplecione władzą, że nawet nie informowali o tym, że Komorowski zeznaje przed sądem w sprawie W. Sumlińskiego. Także jak ktoś po 8 latach takich rządów podnosi raban na PiS, pisze o komunizmie to wiem, że jest chory psychicznie i jest po stronie tego gówna PO-KODowskiego czy zwał jak zwał, na pewno zdrowo nie myślisz.

ZGADZA SIE !!!

Kurde. Czytam wpisy Jarek0991 i uświadamiam sobie że mam rozdwojenie jaźni. To chyba moje multikonto bo wszystko napisałbym dokładnie tak samo ;) Gościu - szacun ;) Ze wszystkim się zgadzam.
W kwestii kary śmierci - akurat jestem po mgr z psychoprofilaktyki społecznej i resocjalizacji. Resocjalizować to można osobę która z głodu ukradła batonika a nie frajera który zabił 10 osób i mówi że jak odbędzie karę to sobie odstrzeli kolejnych bo chce dobić do magicznej 17.

Co do żydobolszewii i ogólnie komunistycznego ścierwa - pełna zgoda. Trzeba chwasty wyrywać w zarodku nim przesłonią zbożu słońce.

Dobrze też opisałeś różnicę między nacjonalizmem a szowinizmem chociaż craxman pod przykrywką wiedzy próbował zrobić ludziom wodę z mózgu

Pozdrawiam, CWP :)

:) Pozdro, CWP!

Również jak kolega wyżej przeczytałem, wszystkie wypowiedzi.
Podpisuję się dwoma rękami pod każdym postem. Cieszy mnie fakt,że takie osoby jeszcze istnieją, a co więcej, mają siłę na taką długą rozmowę z osobą, która już od początku manipuluje rozmową. Dzięki.

Dzięki. Powiem, tak, istniejemy i jest nas coraz więcej bo w Polsce mamy do czynienia z powolnym odradzaniem się elit (oczywiście nie chodzi mi o to, że ja jestem tą elitą, słodzić sobie nie zamierzam), mamy do czynienia z odzyskiwaniem naszej kultury i pamięci o historii. Ja bym obecny okres porównał do II RP. Wtedy budowaliśmy państwo po latach zaborów, teraz odbudowujemy tę pamięć, tę Polskość po latach PRLu i postPRLu. Powoli to się dzieje i wraca pamięć o Żołnierzach Wyklętych, powstaniach, Dmowskim itp, przebija się prawda o Okrągłym Stole a zdrajca (Michnik, Wałęsa, Bartoszewski) jest nazywany zdrajcą a nie autorytetem. I chociaż może w kwestiach ekonomicznych większość popiera socjalizm, to myślę wynika ze złego zrozumienia tego, że państwo ma się o nas troszczyć, pomagać - ja bardziej przez tę troskę bym rozumiał dobrze działającą policję, wojsko, miłych urzędników, dobre prawo a nie "dajta kasy na wszystko" ale nieważne bo w kwestiach światopoglądowych Polska jest w miarę spójna mało kto chce tu pedalstwa, gender, imigrantów itp Także lewactwo leży i kwiczy a ich jedną siłą jest to, że światowe media są liberalne (czyli lewackie), że takie portale jak facebook sa lewackie (bany dla narodowców a akceptowanie stron typu "JP II gwałcił małe dzieci"), ratuje ich to, że w Polsce media tworzyli ludzie komuny Walter, Solorz, największe gazety są komusze (GW - Michnik), lewackie (Newsweek), także można powiedzieć, że w mediach, oficjalnie mamy jedną Polskę, czyli lewacką. Tam się promuje i pokazuje te wszystkie patologiczne lewackie dziwadła i człowiek widząc to myśli "kurde, taka jest moja Polska, wszędzie lewaki w mediach więc Polska lewactwem stoi" ale druga Polska to ludzie, ulica, a tutaj już lewactwa ze świecą szukać. Także jest dobrze a będzie jeszcze 100 razy lepiej w przyszłości. Wystarczy popatrzeć gdzie jest dziś lewactwo - tylko w mediach bo jakoś na ulicach - manifestacje, jakieś akcje typu pomoc kresowiakom (oni by mogli robić np akcje pomoc pedałom czy coś takiego), a gdzie jest prawica/konserwatyści/nacjonaliści. A jesteśmy obecni wszędzie, od kilkunastoosobowych patriotycznych manifestacji lokalnych po kilkutysięczne marsze lokalne lub ogólnopolskie, kończąc na ponad 100 tys MN, od kilkuosobowych akcji typu oddawanie krwi i przekazywanie czekolad dla dzieciaków z domu dziecka po akcje, które angażują setki jak nie tysiące osób w Polsce pomagających kombatantom, kresowiakom itd.
Także lewaki leżą i kwiczą i tylko w swoich zakłamanych mediach brylują, a prawica działa i się rozwija. Pozdrawiam.

"Tam się promuje i pokazuje te wszystkie patologiczne lewackie dziwadła i człowiek widząc to myśli "kurde, taka jest moja Polska, wszędzie lewaki w mediach więc Polska lewactwem stoi" ale druga Polska to ludzie, ulica, a tutaj już lewactwa ze świecą szukać"

To strzał w dziesiątkę. Dla przykładu: 8 marca na ulicach gromadzą się tzw. feministki na tych Manifach. Czymże są te Manify? Ano spędami naiwnych gówniar w wieku nastoletniego buntu wypisujących na tekturach prowokujące, infantylne hasełka typu "Mam cipkę", żądających "aborcji" na życzenie, równouprawnienia dla dewiantów seksualnych itp., sprytnie prowadzonych przez zawodowe ideolożki, ale te już za swoje działanie biorą kasę, głównie od Sorosa, nie robią tego za friko, co to, to nie.
Tymczasem znam różne niewiasty: te po podstawówce i po studiach; to są osiemnastki i starsze babcie. I NIGDY nie słyszałem z ich ust słowa feminizm, który jest nawiasem pisząc przecież mutacją marksizmu, z tym że zamiast walki klas proponuje się walkę płci, co jest zresztą z marksizmem spójne, bo obydwie ideologie chciały zniszczyć rodzinę i tradycyjny porządek wywodzący się przecież z samej natury człowieka. Młode chcą przeżyć pierwszą miłość, starsze znaleźć sobie dobrego męża, który będzie się o nie i o dzieci troszczył; chcą kochać i być kochane. Jeszcze starsze chcą cieszyć wzrok swoimi wnukami. Można w związku z tym rzec, iż te feministki to taki margines społeczny, coś jak patologia zbierająca się w bramach i pijąca prytę. Różnica jest taka, że pijaków się przepędza, a feministki się toleruje; nikt nie odważy się ich ruszyć. Pewnie Augusto Ugarte Pinochet nie miałby z tym żadnych skrupułów, ale tacy ludzie niestety są białymi krukami w księdze opisującej dzieje świata. Więc skrajna lewica będzie dalej bałamucić młode Polki. Ta skrajna lewica, tworząca dzisiaj trzon Chujni Europejskiej to są poubierani za pieniądze podatnika w drogie garnitury byłe "dzieci kwiaty", pomiot rewolucji seksualnej z 1968 roku. To oczywiście też nie było spontaniczne, tylko wykreowane i podsycane potem przez żydowskich ideologów marksistowskich spod znaku tzw. Szkoły Frankfurckiej. Hipisy to przecież ich twór: "nowe człowieki", odrzucające tradycyjne wartości, rodzinę, małżeństwo, lubujące się w wolnej miłości, lekkoduchostwie, w której lubowała się Martyna Jakubowicz. Każdy z każdym, jak zwierzęta. A ci panowie świata będą tym zwyrodniałym ludzkim bydłem sterować - i o to przecież chodzi, o niewolnictwo, bo do tego sprowadza się komunizm.

katofaszyści to raczej salut rzymski i sieg hail sobie mówią. Obchodzisz uroczyście 20 kwietnia przy torcie z wafelkami?

POZDRAWIAM CWP!!!

Równie podłej wypowiedzi dawno nie czytałem. Jakby takie kanalie doszły do władzy, to i w Polsce by "tylko" wymordowały ze dwadzieścia tysięcy ludzi a dziesięć razy tyle uczynili kalekami na torturach. Bo w małym Chile bestia Pinochet zabił "tylko" 3000. ty i tobie podobne świry niczym nie różnicie się od stalinistów, nazistów czy inkwizytorów.

Jeśli ktoś jest na tyle tępy, że nie rozumie, że komunistów trzeba powstrzymywać za wszelką cenę przed tym aby rządzili gdziekolwiek to nie powinien się wypowiadac publicznie a tym bardziej mnie krytykować. Jeśli nie rozumiesz, że dopuszczenie komunistów do rządów to śmierć o wiele większej liczby osób niż 3 tys (dlatego napisałem, ze tylko 3 tys zabito), to bieda, głód, brak rozwoju państwa, w przyszłości zapaść finansowa państwa to widać, że albo jesteś tępy i ograniczony albo jesteś lewakiem. Czyli w sumie też tępy i ograniczony.

To było stwierdzenie faktu, nie zaproszenie do dyskusji. Z faszystami i innymi kanaliami nie dyskutuję

Rōnin określa w dzisiejszej Japonii potocznie ludzi bez pracy oraz tych, którzy nie zdali egzaminu wstępnego na uniwersytet lub do innej szkoły wyższej i są jak „fala kierowana wiatrem”....innymi slowy -przegraniec zyciowy ,ot taka zwykla lajza

MASZ RACJE ,PELNA ZGODA !!!

Dobrze piszesz, dać Ci wódki.

Przede wszystkim kraje "komunistycze" Ameryki Południowej, również Brazylia czy Argentyna szły w dobrym kierunku, Argentyna nie miała sobie równych na swiecie jeśli chodzi o przyrost klasy średniej. Chile widziało światełko w tunelu. Jednakże tu nie o komunizm chodizło, a o interesy amerykańskich korporacji. Wykorzystano do tego ideę Miltona Friedmana, który swoją nigdzie nie testowaną teorię mógł w końcu przetestować. A że był w niech zakochany to nie zważał na nic. Szkolenia chłopców z Chicago i rozsyłanie po krajach Ameryki Południowej by siali ferment, jak to jest fatalnie. Oni w większości nie wiedzieli, ze są pionkami, sami wierzyli w te idee. Wszystko sprywatyzowano, sprzedano. Za Allende wydatki na mleko i chleb zabierały 17% przeciętnego budżetu gospodarstwa domowego. A za wspaniałego Pinocheta nawet 80%. O czym my tu rozmawiamy? O tym jak Amerykanie podstawili swoich ludzi, porobili pucze i przejęli gospodarki by ich korporacje miały sielankę. Pinochet był prosty człowiekiem, nie miał pojęcia o ekonomi, przestańcie wmawiać ludziom, że on uratował gospodarkę Chile. On też miał wyprany mózg. Gdy rosła bieda to jego doradcy, szkoleni na uniwerku w Chicago wmawiali mu , że po prostu za delikatne reformy, że nadal jest jakiś element gospodarki, który nie pozwala się jej regulować. Więc oddawał kolejne gałęzie w ręce zagraniczne, a efektem była jeszcze większa inflacja i bieda, miliony bezdomnych, bezrobocie o jakim obecnie nikt nie słyszy. Ludzie opamiętajcie się. Wymieńcie jeden kraj w którym USA interweniowało i odbudowało gospodarkę dając ludziom pracę i bezpieczeństwo. Irak? Afgan? Libia? Matko kochana, jak można w to wierzyć. W Iraku w pewnym momencie było więcej amerykańskich biznesmenów niż żołnierzy. Nie bądźcie ślepi, te działania nie mają nic wspólnego z walką o pokój i sprawiedliwość. Co z państwami, gdzie dzieje się źle, ale nie mają złóż ropy i innych surowców naturalnych lub są zbyt daleko by były atrakcyje na tyle by wciągnąć je we własną strefę wpływów? Czy myślicie, że co, że Syria to ostatnie państwo, gdzie ludziom się źle wiedzie? To była wojna o pieniądze, są śledztwa, książka Naomi Klein - Doktryna Szoku jest szanowana i akceptowana przez środowisko akademickie, nikt nie podważa tego co ta pani napisała. Mało tego, na niektórych kierunkach jest obowiązkowa. Tam można znaleźć szczegóły. To jest po prostu tragedia, żeby wierzyć w te kapitalistyczne bajki.

Czy doktryna szoku sprawdza sie czy nie najlepiej widac po Polsce. Jak było w latach 90 a jak jest teraz. - Jeśli czytałeś Naomi Klain - bardzo krytycznie wypowiadała się o Balcerowiczu.

"Za Allende wydatki na mleko i chleb zabierały 17% przeciętnego budżetu gospodarstwa domowego. A za wspaniałego Pinocheta nawet 80%"
Kolego filmwebowiczu, nie wiem, ile masz lat, ale ja akurat jestem w posiadaniu mojej lokalnej gazety, "Kurier Lubelski" z 25-27 stycznia 1985 roku i tam jest wywiad z dyrektorem zakładów mleczarskich. Zapytany, ile państwo dopłaca do np. litra mleka, czy masła odpowiedział tak, że dzisiaj nawet Tobie by się włosy zjeżyły na głowie, bo to było circa połowa ceny całego produktu (!). Skoro więc państwo, czyli podatnik SAM dopłaca do produktu, żeby ten był tańszy, to ta spirala upadku księżycowej gospodarki socjalistycznej musiała wyglądać jak wyglądała. Mógłbym Ci przesłać skan tego artykułu, ale mój nowy komputer nie ma takiego gniazda jak stary. Wolę wierzyć w swoje kapitalistyczne "bajki". Jak chcesz, mogę Ci przeklepać na klawiaturze ten artykuł, niech się poświęcę:-) A jeszcze lepiej by było, gdybyś mieszkał w Lublinie, bo na Pl.Wolności jest biblioteka Łopacińskiego i na pewno ten egzemplarz znajdziesz.
Śp. Augusto Pinochet sam stwierdził, iż jest tylko żołnierzem, nie musisz tego mu wypominać. Domyślam się też, że za rewoltą stała CIA i Chile było nie tylko eksperymentem ekonomicznym, ale też pragnieniem uratowania tego pięknego kraju przed ZSRR, bo wg tego kundla Allende miało stać się czymś w rodzaju dzisiejszej Kuby, a następnie, w wyniku nieuniknionej ewolucji socjalizmu, czymś w rodzaju Korei Północnej, czyli czystego, niewolniczego komunizmu. Obecnie to jeszcze - mimo rządów socjalistów - jest najbardziej zamożny kraj Ameryki Południowej i nie próbuj mi wciskać ciemnoty, że za tego komunisty, dewianta, antysemity i rasisty Chile byłoby również na takim poziomie. Jednym z "grzechów" generała Pinocheta był - prócz antykomunizmu - jego gorliwy katolicyzm, a to wiadomo że się wśród lanserów NWO nie podoba.

szkoda ze nie wspomniales o CHE GEVARZE ,RAULUi innych COMRADE dzialajacych w Ameryce Lacinskiej ...ha ha ha ...a to juz Twoj ,,grzeszek "...

racja !!!

Był przeciwnikiem komunistów z różnych względów, ale sam jako takich wyraźnych poglądów na tematy gospodarcze nie miał. Zatrudnił ekspertów i po kilku latach okazało się to bardzo słusznym wyborem, jeśli porównamy wyniki gospodarcze za Allende z tymi po reformach Pinocheta

Wolność i wolny rynek zawsze zadziała; nie trzeba ekspertów, żeby w to wierzyć. Ale USA zaangażowały się siłowo w zrobienie wolnorynkowego eksperymentu i dzięki temu do tej pory Chile należy do najzamożniejszych państw Ameryki Południowej.

Jesteś mendą.

W którym momencie film pokazuje, że komuniści są źli? Film pokazuje beztialstwo Pinocheta a nie Komunistów.

...Wielu więźniów politycznych Che Guevary spędziło w obozach pracy i salach tortur kubańskich więzień trzy razy więcej czasu niż Aleksander Sołżenicyn w sowieckim Gułagu...

az szkoda slow....prawacy na was....

RACJA !!!

Tobie by bardziej odpowiadały rządy Fidela Castro w Chile. Bo przecież o to tam chodziło. Komuniści i lewacy chcieli kubańskich i sowieckich rządów.

skąd baranie wiesz co by mi bardziej odpowiadało? Tobie pewnie odpowiadałyby rządy mafii watykańskiej

Aleś błysnął kulturą i intelygencją.

moja kultura wobec Ciebie jest wprost proporcjonalna do Twojej ineligencji. Nie sil się na ripostę bo jej nawet nie przeczytam.

To i lepiej. Idź zrób obrządek

Polscy patriotyczni politycy uczynili bardzo dobrze. To wspaniale że bohater walki z komunizmem otrzymał pod koniec życia taki prezent jako wyraz poparcia od Polaków. Bo my wiemy najlepiej jak zbrodniczym systemem jest komunizm i ilu Polaków zabił. I nam by się przydał taki Pinochet, żeby fundował komuchom wycieczki helikopterem... :)

Film jak film. Niespecjalnie mi się podobał, choć sama historia robi wrażenie. Można zresztą zakładać, że same fakty miały bardziej przemawiać i oddziaływać na emocje widza, bez wdawania się w szczegóły.
Co się zaś tyczy wspomnianych polityków... Nie jest to specjalnie moja opcja. Ale rozumiem, że coś im się podobało w systemie rządowym Chile. Tylko trochę głupio wyszło, że swój "order" wręczali człowiekowi, który podpadł całemu światu. Jeśli napiszę, że facet miał krew na rękach, to pewnie będzie za mało na oddanie w pełni jego postaci.
Ale zresztą jak poczytałem sobie powyższe wypowiedzi, to dochodzę do wniosku, że takich Jurków wręczających medal znalazło by się tysiące. Chętnych do mordowania jest wielu. Dobrze, że większość z nich poprzestanie na wypisywaniu takich bzdur i mam nadzieję, że nigdy nie wcieli w życie swoich ideałów i planów.

A wymień polityka który nie ma krwi na rękach? Dla przykładu niejaki barack obama za którego sprawą zginęło pewnie więcej ludzi niż za sprawą Pinocheta dostał nawet pokojową Nagrodę Nobla Czekam na przykład polityka który ma czyste sumienie

....Putin !!!

Ich też, niestety bardzo rzadko, rusza sumienie, że w takim g....e brali udział. Pod dalszą częścią wypowiedzi, jak i oceną, podpisuję się - 8/10 !!!

a jeszcze jedna menda to pisze....

to do mnie ?

Sam jesteś menda.

Wojtyła też miał specyficzny stosunek do Pinocheta