Czy w filmie występują sceny opętania itp. ? Pytam ponieważ wyjątkowo ciężko znosze takie
momenty, a raczej nie znoszę. Egzorcyzmy Emily Rose dałam radę oglądnąć tylko pierwsze
20minut ;/, a nie należę do osób które boją sie demonów stworów itp. Wygląda na to, że sposób w
jaki oddziałują na ludzi, już mnie przeraża.
Szkoda :( bo bardzo mnie zaciekawił. No nic, moze kiedyś bede gotowa do tego seansu, albo takie sceny przestana na mnie działać. Są aż tak mocne jak w "Egzorcyzmach ER"?
Zupełnie nie, te w "Egzorcyzmach Emily Rose" są według mnie dużo straszniejsze, jest ich wiecej i do tego zapadnaja w pamiec... Tu jest kilka takich scen, ale na mnie osobiście nie zrobiły żadnego wrażenia, więc może dałabyś radę oglądnąć, najwyżej się troszkę przestraszysz.
Sceny dużo słabsze niź w Egzorcyzmach Emyly Rose i ogólnie klimat bardziej luźny więc myślę, że możesz spróbować czy dasz radę oglądać.
Jak dla mnie to jedyną sceną, w której można się "przestraszyć" jest początkowa scena egzorcyzmu z lustrem, którą w sumie możesz sobie pominąć - bo to tylko wprowadzenie (jak coś scena kończy się rozbiciem lustra na zaparkowanej pod domem taksówce).
Cały film jest oczywiście w mrocznych klimatach, ale nie przypominam sobie jakiś szczególnych scen.
Egzorcyzmy Elimy Rose też na mnie bardzo silnie podziałały....
Sceny dużo słabsze niź w Egzorcyzmach Emyly Rose i ogólnie klimat bardziej luźny więc myślę, że możesz spróbować czy dasz radę oglądać.