7,4 249 tys. ocen
7,4 10 1 248581
6,0 33 krytyków
Constantine
powrót do forum filmu Constantine

Fabuła filmu wywołała we mnie śmiech, a przy niektórych scenach nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać. A to przez takie rzeczy, jak broń w kształcie krzyża, pokazywanie środkowego palca przy „pójściu” do nieba, no i ten wszechmogący szatan, który tak wielki w swej wielkości ZAPOMNAŁ, że poświęcenie prowadzi do zbawienia. Nie zapominając o wielkich, złych, krwiożerczych demonach, które nie boją się niczego za wyjątkiem święconej wody, cytatów z Biblii, znaków krzyża itp. Nie porwała mnie także ekspresywna gra aktorów, a w szczególności Rachel Weisz, która najwidoczniej miała sparaliżowane mięśnie twarzy. Niestety, ale świetne efekty specjalne i mega budżet nie robi z filmu arcydzieła!

ziesel

Tego typu fabuła jest w wielu filmach, ale przedstawienie jej w Constantinie wymaga odrobiny inteligencji. Reżyser nie chciał aby film był jakąś kopią, stąd np. grubiański diabeł. A że demony się boją wody święconej to tak jak wampiry się boją światła dziennego. Trzeba myśleć - polecam to sobie wytatuować na czole i codziennie przez godzinę patrzeć w lustro.

ocenił(a) film na 1
kevin_Lomax_3

Potwierdzam zdanie zalozyciela tematu! Film jest naprawde zalosny! Nie wiem dlaczego wam sie tak podobal ze zasluzyl na ocene 7.9!! jak dla mnie jest to gorzej niz 0! Koszmnarnie nudny, aktrostwo sztywne (i co z tego, ze znane) i to jest w zasadzie kopia innych filmow... wszystko po trochu! Zero nowego pomyslu i na dodatek efekty jak dla mnie beznadziejne, wrecz naganne! Porownajcie sobie te "rewelacyjne" efekty do Obcy kontra Predator, ktory powstal rok wczesniej! Naprawde czesto naciagam oceny nawet takim gniotom jak "KM31" ale temu nie dam szansy!! Jeden z gorszych filmow jakie w zyciu widzialem? Caly czas sobie zadaje pytanie co wam sie podobalo w tym filmie...(?!)

kevin_Lomax_3

Rozumiem, że każda krytyka może wywołać burzę. To, że pan kevin-lomax, zamiast bronić filmu podając jakieś sensowne argumenty obraża mnie, mogę jedynie wytłumaczyć brakiem kultury. Przypominam, że to jest forum filmowe. Komentujmy zatem filmy nie siebie. Bo wymiana zdań jest coraz częściej na zasadzie: „Podoba mi się ten film, a jak tobie się nie podoba, to jesteś głupi.”

ziesel

Zgadzam się że każdy ma prawo głosu i możliwość obiektywnej wypowiedzi na temat filmu jak także wystawienia mu oceny. Lecz nie przyznam tobie racji, że fabuła filmu jest tandetna, a film kiczem. Nie powiem również że jest arcydziełem. Natomiast powiem że jest to dobre kino rozrywkowe przy którym można się odprężyć oraz mile spędzić czas. Moja ocena to zasłużona 7+/10

ziesel

Owszem fabuła tego filmu nie jest aż tak powalająca, wiele do życzenia pozostawia fakt tej niby włóczni, od której niby Chrystus zginął. Jednak poza tym czego konkretnie się tu czepiać? Gra aktorska wcale nie była moim skromnym zdaniem słaba, a efekty specjalne robiły ładny pokaz. Moim zdaniem ten film zasługuje na 8/10.

fugiel

No tak, gra aktorska niby dobra, ale jak na moje reżyser nie potrafi przykłuć widza do filmu, czego efektem było to, że był nieco przynudnawy. ogółem uwazam, że pomysł na film był dobry, ale niestety na pomyśle się skończyło. moim zdaniem jest niestety tylko "do obejrzenia".

fugiel

"Fakt tej niby włóczni, od której niby Chrystus zginął"

No tak, jak mogłam o tym zapomnieć :D

Śmiech, nie film, a na dodatek drwina z religii.

ocenił(a) film na 10
ziesel

To jest FILM jakbyś nie zauważył. Nie chce cię obrażac ale wydaje mi się że jesteś na tyle głupi i to traktujesz jako film poświęcony szerzeniu/obrażaniu religii a to jest po prostu film fantasty i powinno się go traktowac jako rozrywkę! Każdy ma prawo do własnego zdania i nic nikomu do tego ale to co napisałeś ("...drwina z religi") to już po prostu czysta głupota.

ocenił(a) film na 7
Vianci

Już się boję jaki byłby komentarz o obrażaniu religi po oglądnięciu Żywotu Briana :)

slash83

Żywot Briana jest rewelacyjny :D A przynajmniej śmieszny:) Zostałam źle zrozumiana, gdyż 'Constantine' nie może obrażać moich uczuć religijnych, ponieważ jestem niewierząca;) Drwina w tym sensie, że film został zrobiony w kiczowatym "holywoodzkim" stylu i reprezentuje niski poziom.

ziesel

"(...) ponieważ jestem niewierząca;) "
Nie ma ludzi niewierzących, każdy w coś wierzy.

ocenił(a) film na 8
ziesel

Nie rozumiem w czym problem, rzeczona włócznia występuje w Biblii (św. Jan chyba) i jest oficjalnie uważana za relikwię męki pańskiej, jak Całun Turyński, i przypisywano jej nadnaturalną moc.
Wydaje mi się także, że w jednym z programów opisujących analizy całunu padło stwierdzenie, że z plam na nich wynika iż bok Jezusa przekłuto gdy jeszcze żył.

Nie rozumiem gdzie tu powód do szyderczego śmiechu czy oskarżeń o drwiny z religii i to z religii, w której występowanie relikwii jest powszechne. Mało to, wręcz śmieszne, bo na świecie istnieje bodajże 7 głów Jana Chrzciciela.

Wszyscy rzucacie jakimś całkowitym brakiem logiki i niespójności koncepcji świata przedstawionego w filmie, ale nikt nie podał konkretów.

A bycie "zniesmaczonym" buntem Gabriela to już chyba żart. Mógł i Szatan, może i Gabriel...

Film powstał na podstawie komiksu i trzyma specyficzny klimat.

ziesel

Kicz i tandeta 1 pkt się należy.
ten film to kompletna porażka w każdym calu. Totalnie bezsensowna i niespójna fabuła. Brak logiki i jakiegokolwiek odniesienia do czegokolwiek. Musiałem się zmuszać żeby to obejrzeć i dotrwać do końca. Film ukazuje jakąś wizje świata, życia i Boga. Ale koncepcja leży gdy zadamy najprostsze pytania. Bzdura dla tych którzy nie znają Biblii i wydaje im się że taka koncepcja mogłaby kogokolwiek zaciekawić. Zniesmaczony tekstami i głupim pomysłem ze zbuntowanym Gabrielem. Film nieporozumienie. Zastanawiam się do kogo miał być skierowany ? Do osób wierzących ? Tylko do jakich wierzących ?

ocenił(a) film na 10
torgal

Ja się dziwie że żadna mocherowa stacja nie zaczęła naskakiwac na tan film... a według mnie fabuła jest świetna, a co do powyższego komenta o Biblii to powtarzam to co napisałem w parę komentów wyżej.... czysta głupota.

ocenił(a) film na 10
Vianci

Zapomniałem napisac jeszcze jedną rzecz^^...... 10/10!!

Vianci

Co Ci się w tym filmie tak bardzo podobało? Spróbuje zrozumieć mimo sceptycyzmu;)

kompaktowa

Moim zdaniem ten film raczej nie jest aż tak niesamowity, żeby tak go punktować. Zbuntowany Gabriel(który był kobietą), początkowo nie podpasował mi aż tak bardzo, ale po pewnym czasie stwierdziłem, że to nawet oryginalny pomysł.
Należy pamiętać, że to tylko film, kpienia z religi tutaj nie ma, a jeśłio nawet, to tylko cząstkowa...

ocenił(a) film na 10
fugiel

Brawo :) Podobał mi się pomysł, i fabuła... po prostu lubię tego typu filmy

ocenił(a) film na 8
torgal

Niespójna fabuła? Poproszę o dowód/przykład.
Brak logiki? Proszę o przykład.
Może podzielisz się pytaniami, chętnie spróbuje znaleźć logiczną odpowiedź.
A co do fabuły, to przypominam - albo uświadamiam, bo zdaje się, że niektórzy nie mają o tym bladego pojęcia - że fabuła filmu oparta jest na komiksie, a adaptacja do czegoś zobowiązuje.

ziesel

Film nie jest arcydziełem,ale całkiem miły do pooglądania :) pare elementów fabuły przyznaje jest niespójnych ale sama koncepcja jest ciekawa i moim zdaniem nie powinna obrażać uczuć religijnych ;) jest to typowa fikcja fimowa a poza tym nie do końca zgadzam się że to zlepek kilku filmów ponieważ nie wiem czy znaleźliscie informacje że powstał na podstawie cieszącego się popularnością komiksu pt. "Hellblazer" więc mozna do tego filmu podejść jak do Btamana,Spidermena bądź innych filmów o superbohaterach ratujacych świat przed zagładą:) Ja daję ocenę ok 6/7

ocenił(a) film na 9
ziesel

a mi się bardzo podobał... szczególnie efekty.

santi_90

To prawda film jest kiczowaty od samego początku. Zakłamuje religie np
faktem że wg katolicyzmu samobójcy idą odrazu do piekła co jest
całkowitą nieprawdą. Nierozumiem dlaczego Keanu zagrał w tym filmie, to
co mówi Constantine że Bóg bawi się ludzi to raczej słowa szatana z
"Adwokata diabła". Jednym słowem płycizna.

ocenił(a) film na 7
arielgod

Taką samą ocenę masz co do "Anioły i Demony" jak i "Kod daVinci" ? Jeśli tak to gratuluję zrozumienia czym jest film sci-fi. Czy po "ET" czy "Obcym" też żalisz sie tutaj na forum, że to nieprawda, że przecież ufo nie istnieje ? Zastanów się może dwa razy zanim coś głupiego napiszesz, bo zaraz zaczniesz tu doktorat wygłaszać, że kłamstwem jest fakt, że żabka pocałowana przez księżniczkę zamienia się w księcia i że niezgodne jest to z filmami nadawanymi na Discovery czy National Geographic, że to nienaturalne. Film to FIKCJA i wbij sobie to w głowę. Nie był to dokument.
A skoro już mówimy o religii (Chrześcijańskiej) to skąd wiesz o istnieniu piekła (które wzięło się z mitologi Greckiej - może pamiętasz Hades - ta mitologia istniała na wiele przed Chrześcijaństwem). W Biblii i Pismie Świętem jest nawiązanie do takiego miejsca, ale nie jest wymienione bezpośrednio jako piekło. Zreszta - skoro Bóg jest wszechmogący i tak bardzo nas kocha to
1) dlaczego miałby nas tam wysyłać (czyściec nie wystarczy ?)
2) dlaczego diabeł istnieje (szef piekła) skoro Bóg jest wszechmogący ?

ziesel

dla mnie film był świetny 10/10. Jeśli ktoś za punkt odniesienia przyjmuje "piłę", która szczerze mówiąc dla mnie nie jest filmem ( nawet nie wiem pod jaki gatunek ją podpiąć) to nic dziwnego, że en film się nie spodobał. Aby go zrozumieć potrzeba choć ciutkę inteligencji.

ocenił(a) film na 4
aquashine

Zrozumieć? Dziecinko, żeby mówić takie rzeczy, trzeba choć trochę zrozumieć kinematografię...

Zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wysoka ocena na filmwebie, wiele zachwytów znajomych. Podchodziłem do tego filmu z 3 razy, bo nudził mi się po pierwszych scenach. Po obejrzeniu do końca wcale nie było lepiej - słabizna, nie rozumiem takiej oceny. Bo Kijano? Bo efekciarskie demony? Nie wiem. Nie dla mnie takie kino.

ocenił(a) film na 10
bansuj_

Aha a ty oczywiście jesteś guru filmowy, studiujesz pewnie filmoznawstwo a dzień bez Bergmana to dzień stracony?

Jeżeli tak to czemu patrzysz na ocenę jaką dają przeciętny Kowalscy na FilmWebie???

A tak całkiem serio, film nie jest dnem, kałem i czym tylko chcecie go nazwać. Nie jest też objawieniem ale porządnym kawałkiem hmm religijnego fantasy (troszkę wręcz na modłę Japońską).

Film spójny, bez głupiego wątku miłosnego (99% produkcji z USA), głupiego zakończenia i można by tak jeszcze długo. Plus technicznie bardzo dobrze zrealizowany. Nawet lepiej niż dobrze...

ocenił(a) film na 10
ziesel

Niestety, ten film nie miał wcale MEGA budżetu.

A jeżeli dla Ciebie w/w elementy to głupota to po co sięgać po gatunek fantasy! Przecież to niedorzeczne żeby jeden np Boromir walczył z setkami orków, 6 strzałami z głowie i jeszcze konając majaczył patetyczne dialogi. Totalny brak realizmu!!!

A postać Wielkiego Lu to IMHO najbardziej świeże spojrzenie na tą postać od dłuższego czasu!!!!!

ocenił(a) film na 9
DarkOne

Mnie się film podobał,był dosyć oryginalny i takie uwagi jak od horrowitego dorodnego, że nie jest w stanie zrozumieć co nam się w tym filmie podobało mam głęboko gdzieś.Bo mnie to gówno obchodzi czy ty rozumiesz to czy nie.Film ma ciekawe efekty,główny bochater cały czas pali(dzięki czemu ma jakiś rys psychologiczny),bardzo ciekawie potraktowana osoba zarówno szatana jak i gabriela(takiej wizji anioła i szatana jeszcze nie widziałem w kinie)sprawia że film jest w jakiś tam sposób unikatowy, a tych dotkniętych katolików, którzy nie rozumieją pojęcia fikcja też mam głęboko gdzieś, 9/10.

ocenił(a) film na 4
ziesel

Nie przebrnąłem przez te wszystkie wypowiedzi, natomiast chciałbym wesprzeć założyciela wątku. Zgadzam się z tą opinią jak najbardziej. Przymykałem oko jak tylko się da, chciałem się tylko trochę rozerwać, ale nie dało rady. Zawiodłem się, że kolejna amerykańska mega-produkcja próbuje zrobić ze mnie głupca. Powinni się uczyć od Rosjan. "Straż nocna" jest w podobnych klimatach, ale o ile lepiej pomyślana i wykonana!

ocenił(a) film na 10
Reklats

Hehe patrzcie jakie gusta są różne.
Wy mówicie kicz ja daję 10/10.
Świetny film, ciekawe postacie, fajny klimat, dobra choć niezbyt rozwinięta fabuła(dla mnie to się nie wyklucza).

Reklats

Straż Nocna powiadasz. Dzięki. Lubię tego typu klimaty, a Constantine... no cóż. Pozostawię bez komentarza.

ocenił(a) film na 10
kompaktowa

mnie się podobało!

zocha90

mhm świetnie. dzięki za info.

kompaktowa

Bo ten film miał się podobać. Zbuntowany bohater w stylu noir, fajniutkie efekty specjalne, odwołania do Biblii i religii mające niby uczynić film ambitniejszym (a w efekcie obrażają i jedno, i drugie).
Cóż, lepsze niż komiks, ale i tak wg mnie 4/10. W tym punkt za Rachel Weisz.

Tuulikki

Pisząc o komiksie, miałam na myśli scenariusz wg Ennisa, nie Moore'a.

ocenił(a) film na 9
Tuulikki

Mi się podobało fajny film dla mnie 8/10 a po za tym niektórzy zapominają ze to film a nie dzieło religijne i komentarze typu drwina z Religi to drwina z gościa który to napisał film fajny.

Byakuya

<facepalm>
Aha, czyli fakt że coś nie jest dziełem religijnym sprawia, że krzyże, gwiazdy Dawida czy półksiężyce oraz ikony i idee z danej religii są tylko rekwizytami?

ocenił(a) film na 8
Tuulikki

Dokładnie...

ziesel

Komentarze niekórych ludzi są żałosne! Ich światopogląd jest dokładnie taki jak u ludzi w XV wieku! "Niebo spada, Niebo spada...!" To żałosne! Jeżeli Ktoś uważa, że taki film obraża Boga to niech Go nie ogląda! Fabuła filmu na pewno nie jest kopią żadnego innego filmiku tak zwanego "akcji", w którym wszyscy są źli, a jeden bohater musi Ich uratować od Ognia Piekielnego! Akcja takiego filmu usypiałaby , lecz i tak każdy komentarz brzmiałby: " Ten film jest fantastyczny!" Z powodu zakończenia, które przedstawiałoby głównego bohatera, jako herosa ludzkości, a wszyscy krzyczeliby ze szczęścia, że świat został uratowany. Takie podejście do życia sprawia, że człowiek myśli, iż jak będzie chodził do kościoła, to nie będzie grzeszył! To jest żałosne.!
Zgadzam się z opiniami niektórych że Constantine przez to że pali ma pewien zarys psychologiczny bo napewno nie jest on przeciętnym palaczem, akcja podoba mi się od pierwszej sceny. Co z tego że jestem mała? Przynajmiej potrafie dostrzec treśc w tym filmie zawarte.

ocenił(a) film na 10
ziesel

przeczytałam tylko tytuł tego postu i jeśli dobrze zrozumiałam (mówisz tak o tym filmie) to mówię ze jest zupełnie przeciwnie, film jest super!!!

ocenił(a) film na 9
ziesel

Ja nie widze niczego smiesznego w tym filmie, a tym bardziej rzeczy które opisujesz. No coz... czy naprawde to, ze ktos pokazał srodkowy palec jest takie smieszne i takie dziwne ? To, ze demony boja sie swięconej wody i cytatow z bibli równiez nie wydaje mi sie zbyt zabawne ;)

ocenił(a) film na 7
ziesel

ja widziałam film dwa razy..
za pierwszym razem mi się nie spodobał, a to dlatego, że w owym czasie byłam na 'nie' dla wszelkich odstępstw od ekranizacji komiksów, a już obsadzenie Keanu Revesa w roli głównej było dla mnie profanacją..

obejrzałam ponownie i zmieniam zdanie - na tle szlamu, którego pełno wkoło film prezentuje się poprawnie i pod względem wizualnym, jak i pod względem treści
jest to dobre kino rozrywkowe z potraktowanym po macoszemu motywem odkupienia i takich tam dupereli, które mimo oczywistej durnoty, miło się ogląda w takim wydaniu..
nawet Keanu tego nie schrzanił..

ocenił(a) film na 8
diana6echo

No właśnie jest to kino ROZRYWKOWE a z tego co widze niektórzy traktują to jako jakąś obraze zakłamywanie prawdy. Czy elfy albo krasnoludy istnieją? No więc w ten sam sposób moge powiedzieć że Władca Pierścieni to dno i zakłamywanie prawdy. Constantine to nic rewelacyjnego, jakieś tam wyższe przesłania o zmianie na lepsze itp odchodzą na drugi plan, ale jako rozrywkowy film do piwa i paczki czipsów na chłodny jesienny wieczór jak znalazł...

ocenił(a) film na 10
Shadow_4

Nie rozumiem pewnego faktu,dlaczego każdy sie doszukuje czegos dziwnego w fabule,dziwnych scen,rozwiazan,pomyslow? wszystko jest oparte na komiksie,ma odniesienie do aroganckiego,chodzacymi wlasnymi drogami bohatera jakim jest constantine....komiksowego bohatera...czy ludzki umysl jest juz na tyle ograniczony ze nie umie dostrzec alternatywy?ideowego alter ego? TO JEST WYBOR,MOTYW RELIGIJNY,CALA HISTORIA I KONCEPCJA ZAKLADU BOGA I SZATANA O LOSY SWIATA JEST DLA WAS WYBOREM,daje nam obraz czegos innego,innego spojrzenia na znany nam temat w sposob nieschematyczny a to co nasz umysl z tym zrobi to juz wlasnie jest nasz wybor.gdzie przepraszam bardzo sa sceny sciagniete z innych filmow? jest takie powiedzenie "gdyby krytycy nie krytykowali to by nie bylo samych krytykow"..niech kazdy zrobi z tym co uwaza za stosowne:) nie sadzicie ze poprostu tak mialo byc...?ze tanun ludzi pracujacych nad tym filmem wlasnie to chcial osiagnac? opisujac ten film zdajecie sie byc jakby w matriksie ..widzicie tylko to co powierzchowne...ale moze warto zadac sobie pytanie niczym Morfeusz ze znanego nam Matrixa: "myslisz ze oddychasz teraz powietrzem..?hmm"...pozdrawiam forumowiczow:)

ocenił(a) film na 10
glooboo

mnie śmieszą wasze wypowiedzi . dla mnie ten film był rewelacyjny . ! dla niektórych film może być "nie spójny " , "nudny " czy jaki tam jeszcze wymyśliście , ale jeżeli oglądacie jakiegoś pierwszego lepszego szajsu , jaki nadają w TV , to nie zrozumiesz filmu w którym nie wszystko jej pięknie wyjaśnione . połowe rzeczy trzeba sie domyślic albo poszukać w internecie co oznaczają . Np moment gdy John chce siąść na tym krześle to w tle widać jak Midnite umywa ręce , jak Piłat przed skazaniem Jezusa na śmierć . to wszystko ma swoje wyjaśnienie , tylko trzeba troche pomyśleć . i na pewno po mojej wypowiedzi napisze ktoś że sie uważam za jakieś guru , i wogóle tego typu teksty ale to jest moje zdanie . daje 9/10 . Aha i niektórzy nie mogli zrozumieć , co sie tutaj może komuś podobać , ale ja powiem tylko tyle , że mi ten film przypadł np dlatego że nie jest jakąs komedią romantyczną dla ludzi którzy lubią szybkie filmy , zeby sie duzo nie zastanawiac , zeby byla akcja itd. pozdro .

ocenił(a) film na 9
Ricia966

Nie zgadzam się z założycielem tematu. Film ma klimat, jest czasami trochę mroczny, lecz też z humorem po za tym czepiacie się o grę aktorską. Keanu Reeves jest stworzony do takich filmów właśnie jak Constantine albo nawet Matrix, bo jego trochę drewniana gra świetnie pasuje do wizji reżysera. Mi się bardzo podoba "Constantine", dałam temu filmowi wysokie noty i obejrzałam go parę razy. A, i grubiański szatan z czarnym humorem bardzo mi przypadł do gustu, po za tym film ma dobre przesłanie, że jeżeli robimy coś dobrego ze złych pobudek (jak Constantine zabijał demony by pójść do nieba) to nie jest to bezinteresowny czyn.

ocenił(a) film na 8
ziesel

Może i jest to film w iście amerykańskim stylu ale ma bardzo ciekawy scenariusz i nie zgodzę się z Tobą co do gry aktorów, Pan z Matrixa miał być odrobinę sarkastyczny i zgorzkniały i tak był natomiast jak dla mnie wielkim plusem jest sama postać Lucyfera grana przez Peter Stormare po prostu genialnie zagrał tą rolę.

styker

Film był super, fabuła mi się podobała, nie wszystko musi być tak jak sobie Pan autor tematu widzi....

draco21

Owszem, film jest fajny i ładnie się ogląda. Ktośtam napisał, że ma alegorie i odwołania - super, szkoda tylko że dodatki owe były również kiczowate i pretensjonalne (Cosntantine jako Chrystus? No proszę ja Was). To czyni z tego obrazu quasi-ambitne kino, jednak to wciąż holywoodzki produkt z masą efektów speclajnych. Przyznam, że nieco powyżej normy niż zwykle.
Aha, i widzicie nie wiadomo jakie subtelności w filmie, a nie zauważacie raczej widocznego znaczku płci przy avatarze "Pana autora"...

ocenił(a) film na 7
Tuulikki

ale czy od razu trzeba piętnować jakiś film tylko dlatego, że jest to lekko strawne kino?..