zdecydowanie zgadzam sie z Toba!Studiuje filmoznawstwo,ale tak żałosnego filmu juz dawno nie widziałam.Hollywoodzkie filmy zawsze były beznadziejne,ale ten upadł na samo dno!!!Gdybym była pasjonatką efektów specjalnych to moja opinia byłaby odrobinę lepsza, bo ten film to nic więcej jak tylko FAJERWERK EFEKTÓW SPECJALNYCH!Keanu powinien pójść do spowiedzi,że wystąpił w takim filmie!!!

dlaczego nie ma twojej ikonki ani nic???ostatnio pomyslalem sobie o tym kierunku studiow i chcialbym rowniez to studiowac ale dopiero pozniej:]prosze cie kontakt ze mna.znajdziesz to na moim BLOGU
pozdrawiam

"...Hollywoodzkie filmy zawsze były beznadziejne..."
Zastanów się, co piszesz. Moge sie zgodzic, co do tego filmu, ale nie do calej amerykanskiej kinematografii.
Co Ci dają takie wydumane stwuerdzenia?? POczucie wyjątkowości, czy stanie w chwilowym centrum zainteresowania.?
Poza tym zaloguj się i potem wygłaszaj opinie.

Mi film tez sie nie podobał, ale stwierdzenie w stylu "Hollywoodzkie filmy zawsze były beznadziejne, ale ten upadł na samo dno" jakoś nie pasuje do kogoś kto studiuje filmoznawstwo. To chyba 1 rok :-)

kochana, a w Matrixie to nie bylo efektow specjalnych? Constantine mi sie bardzo podobal. Przeciwnie do Matrixa. Tu efekty mi sie nie rzucaly tak bardzo w oczy. Mialam wrazenie, ze to jest prawie naturalne. Tego nie mozna powiedziec o Matrixie. Matrix byl filmem w stylu "zobaczcie co potrafimy zrobic z pomoca komputera". Nie studiuje filmoznawstwa i nie zamierzam. Moze i dobrze, skoro jego studenci wygaduja takie bzdury. Pozdrawiam.

bardzo profesjonalna opinia jak na studenta filmoznastwa :D :D :D

jak ja lubie ludzi ktorzy wypisuja takie glupoty zeby sztucznie podniesc watpliwa wiarygodnosc swoich wypowiedzi :)

Powiem wam jedno nie studiuje filmoznastwa, ledwo znam główna obsade filmu. A film i tak mi się podobał a jeżeli jesteś studentem to powinieneś oceniać
a) fabułe
b) fakty
c) obraz otoczenia
d) muzyke
e) kwestie mówione

i wydać werdykt np 4/10 a nie mówic ze film jest głupi.

ps: Pewnie iepsko sie uczysz co? :)