Jak dla mnie film całkiem niezły. Taka bardziej sensacja animowana i jeśli dla dzieci to faktycznie raczej od 7 roku życia.

Kiedyś kilkulatki oglądały "Aliena" i "Krwawy sport", o "Dragon Ball Z" nie wspominając, gdzie co odcinek lała się krew. Dziś nie dla nich jest przesłodzona kreskówka. Jedyne co nie jest tu dla dzieci to nawiązania do polityki, bo tego nie zrozumieją.

To, że ty oglądałeś Krwawy sport, albo Aliena, nie wspominając o Drago Ball'u, nie znaczy że wszyscy "kilkulatkowie" oglądali razem z tobą. Nie każdy ma nieodpowiedzialnych rodziców. Co do porównania ówczesnych ramówek w telewizji i tych obecnych.. Kiedyś ludziom "aż tak" nie odpierd*****, jak teraz. Wina telewizji, wina internetu.. i tego medialnego ścieku.

Wybacz, ale całe blokowiska oglądały takie rzeczy. Dzieciaki wyrosły zupełnie normalne. Teraz nawet kwiatka nie można zerwać, bo zaraz będzie że to przemoc.

Dokładnie tak, jak piszesz. Całe blokowiska oglądały. I teraz też całe blokowiska oglądają.. Więcej dodawać nie muszę, jeżeli nie rozumiesz, przykro mi.

To jednak bym polemizowała i dziwie się że oceniasz tę animację na jedną z lepszych. I nie mówię tu z punktu widzenia rodzica bo nim nie jestem, tylko jako fanka animacji. I to co zaprezentował sobą ten film to dramat. Zaczynając od samego wyglądu postaci, który jest tak odpychający że pod koniec oglądanie tego sprawiło mi fizyczny ból. Kreska jest okropna - brzydka i toporna, Psy wyglądają bardziej jak kaczki z zębami. Sam ruch także animowany jak sprzed 10 lat. Fabuła mierna - nudna, w ogóle nie śmieszna, mecząca i przewidywalna. Dialogi drewniane, wszystko wydaje się jakieś porwane jak niedorobione klisze, zaczątki fabuły, a nie skończony film. Ogólnie nie polecam, na prawdę nie warto marnować czasu na tę animację. Jak komuś tęskno do przygód psich przyjaciół to polecam" Wszystkie psy idą do nieba" (zwłaszcza 2) "Zakochanego kundla" lub "Oliver i spółka" Mimo że nie 3D i sprzed nawet 2000 roku, nic się nie zestarzały, a animiacja i kreska jest bezbłędna.