to prawda...mimo ze ma jakies minimalne przesłanie to bardzo nudny ;) ogladałam tylko dla Leighton :)

Jest to film o presji wywieranej przez show biznes.

Tak była w tym filmie fabuła. Patrząc na Twój profil nie dziwię się, że go nie zrozumiałaś i Ci się nie podobał. Dajesz, z reguły, oceny filmom 10/10 albo 1/10 to już dyskredytuje Ciebie jako jakiekolwiek źródło opiniodawcze. Wiesz kwestia gustu jak film X ocenisz na "5" a ktoś inny na "8". Ale jak nie jesteś wstanie docenić innych walorów filmu np: gry aktorskiej, kapitalnej muzyki to lepiej nic nie pisz bo wprowadzasz ludzi w błąd że film nie wart jest obejrzenia, a zdecydowanie jest! Według Twojego rozumowania "brak fabuły" i nuda to jedyne kryteria i trzeba dać 1/10 to ręce opadają... Ajkabajka daje 10/10 słabej, przewidywalnej romantycznej komedii "Nażeczony mimo woli" a innej zdecydowanie lepszej "To właśnie miłość" 1/10!!! O Zgrozo! Odcinać dzieci od internetu !!!

dziekuje Ci, że to napisałeś/aś :) film z głębią..polecam dla ambitnych szukających innych rzeczy w filmie niż bujne opowiastki i proste scenariusze...dziekuje Ci smoke_city jeszcze raz :)

ja także Ci dziękuję Smoke za tą opinię :)

Ktoś, kto w życiu obejrzał 8 filmów nie powinien jeszcze zabierać głosu jako znawca tematu, ponieważ nie ma punktu odniesienia.

Moja ocena dla tego filmu to 10 serce. Był wspaniały i bardzo głęboki. O artystce, która jest genialna a która przegrywa z depresją - czy taki film może być o niczym?! Drugi wątek Leighton, młoda dziewczyna która ma szansę uczyć się od najlepszej jak stać się gwiazdą - od swojej idolki - jest bardzo utalentowana, ale niepewna siebie. Bardzo się streściłam w tych dwóch zdaniach. A gdybyś faktycznie lubiła Leighton to byś wiedziała, że ten film ma jeszcze i trzecie dno. No ale jak ty pierwszego nie zauważyłaś to nie ma o czym gadać...