Creed: Narodziny legendy
Creed
2015
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
powrót do forum filmu Creed: Narodziny legendy 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 8 ocenił(a) film na 6
Jak dla mnie troche zabardzo przereklamowany Creed.Najgorszy jest juz klimat ktory nie zabardzo trawie w poruwnaniu do Rockiego to jak dla mnie przepasc.Nie mowie ze film zly ale juz nie ten klimat i nie ten styl.
Niepodobala mi sie sama walka i dosc kiepsko dobrani aktorzy.Jakos emocje nie dla mnie.Jak uwielbiam starego Rockiego tak nowy Creed jest dla mnie dosc nijaki.
O ile starego Rockiego naprawde mozna bylo polubiec a same walki byly zrobiony moim zdaniem bardziej profesjonalnie no i sama rezyseria byla lepsza,tak Creed jak dla mnie jest malo lubiany.
Mysle ze juz nigdy nie zobacze cos tak ambitnego i emocjonujacego jak stary dobry Rocky ;].
Chyba najwiekszym minusem byli murzyni bo nie jestem w stanie im kibicowac.Wiadomo dlaczego ;].Nie to ze jestem rasista.Bo nie jestem.
Poprostu Sylwester Stallone byl bardziej lubiany niz Creed.
Aha a przeciwnik Creeda pod koniec filmu jest strasznie dobrany bo jego gra aktorska jak i sama walka budzi wiele do zyczenia.Kiepsko poprostu kiepsko.Z kad oni wzieli takiego aktora do walki z Creedem hehe.
Juz lepszy by byl ten z pierwszej walki na poczatku filmu co gosciu byl caly wytatuarzowany.Do niego czulo sie respekt a do tamtego to smiech na sali.Hehe.
Skąd wzięli aktora? Prosto z ringu, to zawodowy pięściarz, Tony Bellew. Niedawno walczył z polskim bokserem, Mateuszem Masternakiem. Z innymi argumentami na minus nie będę dyskutował, moim zdaniem film ma zdecydowanie klimat poprzednich części, magiczna Filadelfia i wiele innych smaczków, których nie będę opisywał żeby przypadkiem nie spoilerować.
No to zle dobrali tego piesciarza bo jako aktor wogole sie nie sprawdza.Rownie dobrze moogli by wziasc pudziana i wszyscy wiemy ze to kiepski aktor i smiechu warty ;].