Poza głównym wątkiem dobrze ukazane tło międzynarodowej polityki. Szkoda że nie pociągnęli tego tematu. Film ma dość spory budżet, a efekty jego nawet widoczne na ekranie.
Jednak czegoś tu brakuje, może obraz zbyt wychwalający jedną stronę konfliktu. Może zbyt na siłę wtłoczone sceny mające wycisnąć emocje z widza. Sam nie wiem. Mnie nie przekonał.
W programie Pospieszalskiego ,, Warto rozmawiać" usłyszałem zarzuty że film nie był wyświetlany przez wielkie sieci kinowe. Teraz po obejrzeniu stwierdzam że zarządy Cinema City i Multikino miały prawo nie widzieć w nim ,,Targetu", pomimo iż na ekranie często goszczą gorsze obrazy.