Cristiada

For Greater Glory: The True Story of Cristiada
2012
7,2 16 tys. ocen
7,2 10 1 15689
5,3 3 krytyków
Cristiada
powrót do forum filmu Cristiada

słabizna

ocenił(a) film na 2

Jeśli chce się robić filmy takiej tematyce to dokumentalne, nie fabularne. Artystyczne dno.
Najprostsze chwyty filmowe, konflikty ograniczone do żałosnego minimum, kompletnie denne
aktorstwo. Film zrobiony na schemacie filmu propagandowego.

ocenił(a) film na 9
jakbjeczmienny

Witaj. Gotowy do zmielenia ? Tak pierwsze pytanie, czy w ogóle oglądnąłeś ten film ? Na tym forum to już kilku było takich co ostro krytykowali, a potem okazywało się, że o filmie to tylko gdzieś czytali, a na forum weszli, by przywalić "katolom". Pytanie drugie (kontrolne) - co powiesz dokładniej o grze aktorskiej Oscar'a Isaac'a (Czternastka) ? A może precyzyjniej - co masz jej dokładnie do zarzucenia, czy rzeczywiście było to "denne aktorstwo" ?

ocenił(a) film na 2
ocenił(a) film na 2
camus_filmweb

Jestem ,, katolem'', i dlatego podwójnie boli, że o ważnej tematyce robi się tak słabe pod względem artystycznym filmy. Film oczywiście oglądałem. Nie wiem jakim aktorem jest Isaac, ale w tym filmie jego postać jest włożona w jakaś dziwną westernową konwencję, emocje oddawane za pomocą banalnych sztuczek kinowych, a nie gry aktorskiej. Jeśli w internecie pojawią się fragmenty filmy, chętnie zanalizuję sceny z nim klatka po klatce, i wtedy możemy porozmawiać na ten temat, nawet bardzo dokładnie. Niektórzy twórcy chyba jeszcze się nie zorientowali, że aktor to nie gadająca głowa, tylko ma jeszcze ciało które mówi dużo więcej niż mimika. Może to aktorstwo to nie wina słabego kunsztu, tylko reżysera i scenarzysty? Cholera wie. Ciężko jest grać dobrze, kiedy ma się do zrealizowania tak jednowymiarowe postaci.

Pozdrawiam,
Jakub.

ocenił(a) film na 1
jakbjeczmienny

Dobry aktor potrafi wykrzesać dużo nawet ze słabego scenariusza! A tu ani aktorzy, ani scenariusz... sorry. Ale film ładny wizualnie.

ocenił(a) film na 2
camus_filmweb

Nie no kino_pl, umówmy się, po pierwsze akurat Garcia to dobry aktor, zresztą jego postać jedynie jest dynamiczna, ciekawa, i wogóle jakaś, a po drugie, aktor to nie twórca, nawet najlepszy nie jest w stanie uzbroić miernoty w niewyobrażalna wartośc.

Pozdrawiam,

J.J.