Zdecydowanie porazka!!! Jedynka byla cudowna, II taka sobie ale to... nawet nie wiem jak okreslic, najbardziej pasuje TAKIE DENNE NIC.
Mamy tu sprawdzona fabule. Widocznie panowie producenci wyszli z zalozenia ze sukces cz I spowodowany jest jej niewiarygodna nowatorskoscia(i tu sie zgadzam) i postanowili odcinac kupon po kuponie od tego sukcesu. Nie pochwalam takich chwytow...
Fabula jest praktycznie identyczna jak w pierwszej i drugiej czesci mamy kilka osob uwiezionych w Cubie ktore nic nie pamietaja i po jakims czasie spotykaja sie w jednym pomieszczeniu by wspolnymi silami wyjsc z zabojczej maszyny. W kazdej komorze czekaja na nich wspaniale niespodzainki - zasadzki (swoja droga wiekszosc jest zaczerpnieta z I i II czesci) ktore w "inteligentny" sposob musza przejsc.
Jednak autorzy cos postanowili zmienic bo jakoz to jest czesc zerowa to musieli wyjasnic co nieco jak to wogole powstalo. Co prawda nie wyszlo im to za dobrze bo watek ten przynajmniej dla mnie psuje cala akcje filmu.
Niektore rzeczy w tym filmie naprawde byly nie logiczne i nawet smieszyly zamiast skupiac uwage widza i zarazem budowac napiecie po czym starszyc(np rola pana z diamentowym okiem).
Znanych nazwisk tu nie uswiadczymy, soundtrack byl taki sobie a jedyne co moge zaliczyc jako plus to nadal dobre efekty specialne. Ale niestety to nie te czasy ze efekty stanowily o sukcesie i swiezosci filmu. To nie uczyni z niego swietnego wciagajacego obrazu.

Jednym slowem Porazka przez duze P.

5/10