Ta produkcja to dowod na to ze niepotrzeba świetnych uznanych aktorów z pochodzenia Amerykanów ani szyldu wytwórni Hollywood. Film nie zawodzi na żadnym etapie i broni się a właściwie nokautuje większość takich produkcji...
Zacznę może od aktorstwa - główny bohater miażdży emocjonalnie, to jak się zachowuje te gesty śmiech płacz radosc smutek.. gdyby urodził się w USA miałby już pewnie parę Oscarów. Ale cóż Turkowi ciezko będzie się wybić, a szkoda, kino ewidentnie na tym traci..
Sam film opowiada ciekawa historie, daje do myślenia, nie zatrzymuje się bez powodu. Nastawiałem się na produkcję rzędu Zielonej Mili i nie zawiodłem się.. napewno chwilami mocno łapie za serducho i rozczula.. Ze swojej strony polecam, słowa nie opiszą tego filmu. Produkcja dla ludzi lubiących myśleć w czasie filmu, niektóre zwroty akcji, szczególnie zakończenie potrafi zaskoczyć:)